dam dom i milosc dozgonna kociakowi!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 17, 2005 21:28

a może się skusisz na "moją" krówkę ;) wygląda toto tak:

http://upload.miau.pl/1/3385.jpg
http://upload.miau.pl/1/3386.jpg
http://img33.exs.cx/my.php?loc=img33&im ... sze7ws.jpg
http://img145.exs.cx/my.php?loc=img145& ... 1116kl.jpg
http://img68.exs.cx/my.php?loc=img68&im ... 1171vp.jpg

jest to ok. 7-8 miesięczny chłopak, już po kastracji (właśnie doleczamy ranki) jego historię możesz przeczytać w wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=18 ... sc&start=0 ,ale do rzeczy....kicio jest u mnie na przechowaniu od 5 dni i jest poprostu przekochany...miziasty, mruczący, ugniatający...wyraźnie jest kotem domowym, mimo iż całe swoje dotychczasowe życie spędził w piwnicy...dlatego jest jeszcze trochę lękliwy, ale niesamowicie szybko sie oswaja...widać, że chce być z ludźmi i pragnie kontaktu (jeśli po wejściu do pokoju nie pomiziam kota, to kot głośno się o to upomina ;) ) ponieważ do tej pory mieszkał ze swoim kocim rodzeństwem, to myslę, że nie będzie miał nic przeciwko mieszkaniu z innym kotem. ogólnie mogę o nim pisać w samych superlatywach przez cały wieczór :)
jeśli jesteś zainteresowana to proszę o kontakt na pw lub na nr.603341754
to opowiem więcej ;)

pozdrawiam serdecznie,

Corse

 
Posty: 247
Od: Śro sie 06, 2003 15:18
Lokalizacja: Warszawa/Ursynów

Post » Czw mar 17, 2005 21:40

zdaje sie na to co sie wydarzy
moze i starszy ale mlody

ziva

 
Posty: 7
Od: Śro mar 16, 2005 23:23

Post » Pt mar 18, 2005 17:15

ziva pisze:zdaje sie na to co sie wydarzy
moze i starszy ale mlody


ziva - jest jakaś decyzja w sprawie kota?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt mar 18, 2005 19:10

Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Nie cze 19, 2005 17:21

Przepraszam? czy juz masz kotka? Bo ja mam gandydata lub kandydatke. Jak wolisz. Za trzy tygodnie do oddania. Na razie ma 10 dni. Pregowane , bure malenstwo. Bezdomne. Nasza podworkowa ma 4. Dwa sa zamowione, a pozostalym dom szukam domu. Ja sama wzielam dwa z innego miotu i mam juz cztery. Nie moge wiecej. Takze daj znac, sa cudne.

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 19, 2005 17:32

Dhori z tego wątku ciagle szuka domu:

http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php? ... highlight=

elca

 
Posty: 9538
Od: Pon sie 23, 2004 16:34
Lokalizacja: Dolina Krzemowa

Post » Nie cze 19, 2005 18:15

u mnie jest malutki Admin, szukający domu

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=28124

a czy możesz napisać coś więcej nt. swojego domu
co w przyszłości z kastracją ?
czy kotek będzie niewychodzący ?
czy w przyszłości będziecie go zabierać do rodziców (i czy u nich w ogrodzie będzie wychodził ?)

powodzenia w poszukiwaniu czworonożnego przyjaciela :)
Luna Obrazek

iskra

 
Posty: 1832
Od: Śro wrz 22, 2004 10:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 19, 2005 18:17

sluchajcie nie wiem czy jest sens sie produkowac..
Ziva ostatni raz pisala w marcu. Mamy czerwiec...catalina odkopala ten watek a my nawet nie mamy pewnosci ze ziva tu jeszcze kiedys wroci.
Poza tym od marca pewnie juz znalazla kota...

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Nie cze 19, 2005 18:19

może planuje się dokocić 8)
Luna Obrazek

iskra

 
Posty: 1832
Od: Śro wrz 22, 2004 10:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 19, 2005 18:22

Moze którys z moich kociaków Ci wpadnie w oko
u mnie do oddania został Zyzio 6 tygodniowy ,

Obrazek


i jeszcze jeden maluszek 4-5 tyg krówek (tzn biało-czarny) :D
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie cze 19, 2005 18:49

Mam maluteńką uwagę: napisalaś "patrzeć jak rośnie, obgryza mi kwiatki..."
Większość roślin jest trująca, toksyczna dla kotów i podgryzanie ich często kończy się śmiercią kota lub ciężkim zatruciem.
Uważaj na to bardzo, pozbądź się roślin, ktore mogą kotu zaszkodzić z domu, zanim weźmiesz kota do domu.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon cze 20, 2005 7:56 Re: dam dom i milosc dozgonna kociakowi!!!!!!!!!!!!!!!!!

ziva pisze:[...]patrzec jak rosnie, obgryza mi kwiatki etc [...]




pardon, lepiej zeby tych kwiatkow jednak nie obgryzal ;)

Wiekszosc jest toksyczna dla kota i moze spowodowac od niezytu zoladka, przez zatrucie po smierc.


Bezpieczniejsza jest trawka kocia lub wysiane zboze ;)

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MaJa83, puszatek i 120 gości