InkaPigulinka (*) 57, komu kota w worku?

No pewnie Kolumbolku, że nie chciałeś! Nikt nie chciał. Ale teraz musisz się trzymać dzielnie i być silnym kotkiem. Dostałeś już jeść? A jak wizyta Lusi w lecznicy?
Sabcia

Jeszcze nie wiem co Mamie znaleźli u weta.
Tu mój biedny nosek:

I mama, która mówi " będzie dobrze

"

Duża Dropa.
Kolumbie, weź przykład ze swojego, dzielnego imiennika i NIE DAJ SIĘ!!!
Nosek niefajnie wygląda ale dopóki apetyt i węch jest to ... cieszmy się.

Kciuki trzymamy :ok:

Drops.

Kolumbolku, biedny nosek, ale mama jest przy Tobie, i Duża i my wszyscy trzymamy kciuki :ok:

Sabcia

Koląb. To skądal okropeczny że cię Duża głodowała! Że głodowała Lusię to też skądal. Chyba czeba to zgłosić do Toza, bo fundacyja może nie wystarczyć.
Biedmnego masz tego nosu. Człowieki niby takowe mądre a nie umią wymyślić jak ci wyleczyć tego nosa.

U nas amciu było o właściwnym czasie ale nie bardzo mamy apetyta. A Duża narobiła okropecznego bałagana bo musiała odmroziać zamroziarku bo ją wieczorę źle zamkła i się olodziła. Mówi że przynajmniej wie co ma w tej zamroziarku. Ja myślę że tam też ma bałagana i za dużo niepotrzebnych rzeczów i za mało mniamuśnego miąska i wcale rypci.

Książniczka Ofelja

mir.ka pisze:
MaryLux pisze:
jolabuk5 pisze:
MaryLux pisze:
MB&Ofelia pisze:Chiko, to oczywistne że nie wyglądasz jak kocurro! jezdeś kotku i wyglądasz jak kotku! Te Duże to są niezrozumne, a śplepawe często też. Moja Duża to czasami swoich okurarów nie może znajść

Lusia. Masz ładmnego nosa.

Książniczka Ofelja

Naprawdę ładny nosek mam? To dlaczego mój synuś ma taki błe, z rakiem płaskonabłonkowym?

Widocznie akurat noska Kolumb nie ma po Tobie Lusiu. Może po jakimś dziadku? Szkoda, bo Twój nosek jest uroczy
Sabcia

Ciociu, ja nie chciałem chorego nosa A mama pojechała do weta, a przedtem nie dostaliśmy jeść. Ona, bo miała być głodna, a ja, żeby mi nie wyjadła...
Kolumb

ale juz dostałes jeść?

Tak...

jolabuk5 pisze:No pewnie Kolumbolku, że nie chciałeś! Nikt nie chciał. Ale teraz musisz się trzymać dzielnie i być silnym kotkiem. Dostałeś już jeść? A jak wizyta Lusi w lecznicy?
Sabcia

Lusia wróciła z lecznicy ogłupiała, jeszcze nie do końca przytomna (trzeba ją było znieczulić przed usg), teraz już normalnie chodzi

ewkkrem pisze:Jeszcze nie wiem co Mamie znaleźli u weta.
Tu mój biedny nosek:

I mama, która mówi " będzie dobrze "

Duża Dropa.
Kolumbie, weź przykład ze swojego, dzielnego imiennika i NIE DAJ SIĘ!!!
Nosek niefajnie wygląda ale dopóki apetyt i węch jest to ... cieszmy się.

Kciuki trzymamy
Drops.

My też nie do końca wiemy, jutro się dowiemy po konsultacji u drugiego weta (już bez Lusi)
Duża
Postaram się być dzielny
Kolumb

jolabuk5 pisze:Kolumbolku, biedny nosek, ale mama jest przy Tobie, i Duża i my wszyscy trzymamy kciuki
Sabcia

MB&Ofelia pisze:Koląb. To skądal okropeczny że cię Duża głodowała! Że głodowała Lusię to też skądal. Chyba czeba to zgłosić do Toza, bo fundacyja może nie wystarczyć.
Biedmnego masz tego nosu. Człowieki niby takowe mądre a nie umią wymyślić jak ci wyleczyć tego nosa.

U nas amciu było o właściwnym czasie ale nie bardzo mamy apetyta. A Duża narobiła okropecznego bałagana bo musiała odmroziać zamroziarku bo ją wieczorę źle zamkła i się olodziła. Mówi że przynajmniej wie co ma w tej zamroziarku. Ja myślę że tam też ma bałagana i za dużo niepotrzebnych rzeczów i za mało mniamuśnego miąska i wcale rypci.

Książniczka Ofelja

My też nie mamy rypci

dla biednej Lusieńki

MB&Ofelia pisze::201461 dla biednej Lusieńki

Ciociu, a mogę do Ciebie przylecieć?

Lusieńko, oczywiście że możesz przylecieć. O ile kotoloty latają. Tylko poczekaj troszkę aż się będziesz dobrze czuła po narkozie.

MB&Ofelia pisze:Lusieńko, oczywiście że możesz przylecieć. O ile kotoloty latają. Tylko poczekaj troszkę aż się będziesz dobrze czuła po narkozie.

To jutro wskoczę w hulajłapkę

Lusieńko, tylko pamiętaj że jak się wychodzi z domu to trzeba mieć maseczkę. Niech ci Duża uszyje maseczkę na pyszczek.

MB&Ofelia pisze:Lusieńko, tylko pamiętaj że jak się wychodzi z domu to trzeba mieć maseczkę. Niech ci Duża uszyje maseczkę na pyszczek.

Lepiej poproszę Ciocię Irenkę

InkaPigulinka (*) 57, komu kota w worku?

Kto przegląda forum