Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Moli25 pisze:
Anna2016 czy była badana kupa Zuzuli?

Tak, była badana na lamblie, clostridium difficile, trichomonas, yiersinię , grzyby, już nie pamiętam co jeszcze, ale była porządnie przebadana w laboklinie.

Anna2016 pisze:
Moli25 pisze:
Anna2016 czy była badana kupa Zuzuli?

Tak, była badana na lamblie, clostridium difficile, trichomonas, yiersinię , grzyby, już nie pamiętam co jeszcze, ale była porządnie przebadana w laboklinie.

Z ilu dni były próbki ?

MalgWroclaw pisze:Lucas2014 bardzo mocne kciuki. I za wszystkich i wszystkie koty.

Dziękuje, na pewno się przydadza!
A gdyby ktos byl zainteresowani co robia w tej chwili koty :smokin:

... naturalnie dalej śpia.

Pozdrawiam słonecznie
Lucas 2014

Zuniu, super, że jesz. A Dużym się nie dogodzi :twisted:

Wilczymapetyt - niedobrze, zaszkodzi na wątrobę. Lizu lizu - niedobrze, nic nie zjedzone... :twisted:

Jedzmy we własnym rytmie, a Duże niech nie panikują :ok:

Mam rację Lucasku? :1luvu:

Ciociu Lucas 2014, nie musisz wstawiać swojego zdjęcia, tylko takie wyobrażenie, jak byś chciała mi się przyśnić, żebym wiedziała, że to TY. Może jako disneyowska księżniczka, albo jakiś ptaszek? Kwiatek? Zajączek? :1luvu:

Kotki trochę zjadły, ja jeszcze czekam, ale chrupałam suche :oops:

Ciociu mir.ka, ciociu Moli25, ciociu MalgWroclaw, dziękuję, że jesteście :201461

Sabcia

Krakowskie słoneczne powietrze też nas usypia...

To znaczy Feliś miaukoli pod drzwiami, że chciałby na spacer, ale nie, kochanie, byłeś już dzisiaj, Duża teraz musi popracować, a poza tym Duża się już dość wynudziła dzisiaj na twoim spacerze i to w maseczce oczywiście!

Oj zdrowia, zdrowia dla wszystkich! Zwlaszcza że teraz to tak truchę utrudnione bywanie w przychodniach - i ludzkich, i kocich... Miau

jolabuk5 pisze:Zuniu, super, że jesz. A Dużym się nie dogodzi Wilczymapetyt - niedobrze, zaszkodzi na wątrobę. Lizu lizu - niedobrze, nic nie zjedzone... Jedzmy we własnym rytmie, a Duże niech nie panikują Mam rację Lucasku?
Ciociu Lucas 2014, nie musisz wstawiać swojego zdjęcia, tylko takie wyobrażenie, jak byś chciała mi się przyśnić, żebym wiedziała, że to TY. Może jako disneyowska księżniczka, albo jakiś ptaszek? Kwiatek? Zajączek?
Kotki trochę zjadły, ja jeszcze czekam, ale chrupałam suche
Ciociu mir.ka, ciociu Moli25, ciociu MalgWroclaw, dziękuję, że jesteście
Sabcia

suche to tez jedzenie, byle kotek jadł

No właśnie ciociu mir.ka :ok:

Ciociu Nul, cieszymy się, że zajrzałaś do nas :201461

Też życzymy zdrowia, bo teraz źle chorować na cokolwiek, masz rację :ok:

Sabcia

jolabuk5 pisze:Zuniu, super, że jesz. A Dużym się nie dogodzi Wilczymapetyt - niedobrze, zaszkodzi na wątrobę. Lizu lizu - niedobrze, nic nie zjedzone... Jedzmy we własnym rytmie, a Duże niech nie panikują Mam rację Lucasku?
Ciociu Lucas 2014, nie musisz wstawiać swojego zdjęcia, tylko takie wyobrażenie, jak byś chciała mi się przyśnić, żebym wiedziała, że to TY. Może jako disneyowska księżniczka, albo jakiś ptaszek? Kwiatek? Zajączek?
Kotki trochę zjadły, ja jeszcze czekam, ale chrupałam suche
Ciociu mir.ka, ciociu Moli25, ciociu MalgWroclaw, dziękuję, że jesteście
Sabcia

Kochana Lady :1luvu:

, wiesz... ja Dużej od samego początku nie rozumialem.Podam Ci taki przykład z dzisiaj. Duża przygotowywuje się do pracy. Gdy wszystko popakowane, ona prawie ubrana to... daje nam jedzonko żeby było jeśli zostanie jak najdluzej świeze.
Dała mi mleczko że świezo otwartego kartonika. Poszedlem powachac i odszedlem. Duża pomyślala to może Julinek chociaż powacha i podstawila mu podtrzymujac pod pyszczek. Julek zaczął pic... i mnie się też w tym momencie bardzo pic zachcialo i podszedlem do tej miseczki i wypilem wszystko. Duża musiała caly czas trzymac ta miseczke kucajac.
Teraz przyszla z pracy i dała mi mleczko bo chcialem. Dała Julkowi mala kolacje, ta saszetki mnie nie zainteresowala. Duża otworzyla dla mnie inna. Powachalem. Obszedlem z drugiej strony talerzyk... nie, nie chce tego! Duża pomyślala i powiedziala glosno, może Julinek chociaż sos wylize. Poszla do Julcia i podstawila mu pod pyszczek. O dziwo, zaczął wylizywac a nawet jesc. Mnie to zainteresowalo i... przyszedlem do noch zobaczyc co mają. Tracilem Duża łapka ( ona wie, że to znaczy że chce coś). Duża wziela kasek z talerzyka i mi pokazala. Ja... zjadłem go... i znów tracilem ja łapka. I tak zjadłem i kolacje podana z reki Dużej do ostatniego kaska. Duża powiedziala, że nie ma siły dwa koty z reki karmic!!! Jak to, Julka może a mnie :evil:

Duża jakas zmeczona po pracy, mówi że zbiera myśli.
Lady, Duże musza panikowac to chyba w ich naturze. :mrgreen:

Sabciu, może Ty :love:

przyśnisz mi sie dzisiaj. Pomarze sobie przed snem, a co?
Miłych snow dla Ciebie :1luvu:

Twój Lucas

Lucasku, jak fajnie odpisałeś karmienie przez Dużą :ok:

Masz talent, może powinieneś pisać pamietnik ? :1luvu:

Wiesz, u nas karmienie też tak wyglada, Duża rozdaje talerzyki z jedzeniem, a my... różnie. Czasem wymieniamy sobie talerzyki, czasem każdy je swoje, a czasem nikomu nic nie smakuje :twisted:

I Duża musi otwierać coś innego :wink:

Bywa też tak, że miejsce komuś nie odpowiada, a jak Duża podsunie talerzyk w innym miejscu, to nagle jedzonko zaczyna smakować

Dobrze, że jesteś Lucasku :1luvu:

Sabcia
MiauPS. Wylizałam kilka past, mięska tradycyjnie nie chcialam :oops:

jolabuk5 pisze:Lucasku, jak fajnie odpisałeś karmienie przez Dużą Masz talent, może powinieneś pisać pamietnik ?
Wiesz, u nas karmienie też tak wyglada, Duża rozdaje talerzyki z jedzeniem, a my... różnie. Czasem wymieniamy sobie talerzyki, czasem każdy je swoje, a czasem nikomu nic nie smakuje I Duża musi otwierać coś innego Bywa też tak, że miejsce komuś nie odpowiada, a jak Duża podsunie talerzyk w innym miejscu, to nagle jedzonko zaczyna smakować
Dobrze, że jesteś Lucasku
Sabcia
MiauPS. Wylizałam kilka past, mięska tradycyjnie nie chcialam

chyba u wielu kotów tak wygląda jedzenie :ryk:

Zjedliście? Jak się masz, Zuniu?

Ja jeszcze nie jadłam, ale inne kotki jadły wszystkie, nawet im smakowało. Rano u nas słońce, to sobie śpimy w słonecznych plamach. Na balkon za zimno

Sabcia

Kitku

Pralcia

jolabuk5 pisze:Ja jeszcze nie jadłam, ale inne kotki jadły wszystkie, nawet im smakowało. Rano u nas słońce, to sobie śpimy w słonecznych plamach. Na balkon za zimno
Sabcia

a te moje poszły na "balkon"

Nie przeziębią się Ciociu? U nas rano bylo 12 st w słoneczku!
Sabcia

Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Kto przegląda forum