Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Moniaaaa pisze:Boże nie strasz mnie pp...
A przy tym koty nie wymiotują i nie maja biegunki?
Moniaaaa pisze:O specyficznej kociej lipazie tez mówiłam, to powiedział, ze lipaza dggr, która robi vetlab jest tak samo diagnostyczna jak ta specyficzna. Na stronie vetlabu napisane jest, ze jest zgoda z ilościowym badaniem specyficznej lipazy 97%, wiec sam już nie wiem
Blue pisze:Moniaaaa pisze:O specyficznej kociej lipazie tez mówiłam, to powiedział, ze lipaza dggr, która robi vetlab jest tak samo diagnostyczna jak ta specyficzna. Na stronie vetlabu napisane jest, ze jest zgoda z ilościowym badaniem specyficznej lipazy 97%, wiec sam już nie wiem
Możliwe że Vetlab oznacza ją w taki sposób że jest bardziej diagnostyczna. Doczytam.
Myślę że spokojnie można założyć że trzustka oberwała i jest chora - bardzo rozsądne jest wdrożenie leczenia w kierunku jej osłony.
Ale pytanie czy to tylko trzustka, ona mogła polecieć choćby od metacamu. Wcześniej mogla lekko niedomagać, ale po jego podaniu się posypać.
O ile rozmaz nie wykaże błędu laboratoryjnego, to szukałabym pilnie przyczyny leukopenii.
Ona nie wynika z zapalenia trzustki.
Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44, kasiek1510, Szymkowa i 288 gości