tom 10. Men In Black 2 i Ninoczka. Za serduszko Cloo!

Najpiękniejszy czarny nosek na świecie

Piękny

Pasujecie do siebie :ok:

I z noska do Pańci niepodobny! Ja zawsze mówię, że czarne noski najfajniejsze a mój mąż, że różowe, także trzeba mieć różne noski w zanadrzu, ha,ha.

Jaki pyś słodki

Znaczy dwa..

zuza pisze:Najpiękniejszy czarny nosek na świecie

Trudno sie z tym nie zgodzić :201461

Całusek Klusek najpierw pomagał a potem chrapal.

zuza pisze:Całusek Klusek najpierw pomagał a potem chrapal.

Masz pięknego asystenta! :ok:

Uwielbiam tą kocią poze brzusiem do góry :ok:

W moim mieszkaniu niestety mało jest słońca ale dziś udało mi się złapać Klunia w świetle.

Codziennie patrzę na bawiące się koty i tak się cieszę że one mają radość że swojego towarzystwa.

Nie czuję się ostatnio dobrze. Boję się wszelkich zmian. Kryzysu. Wszystkiego. Boli mnie głowa mięśnie brzuch.
Chce tylko nudy...

zuza pisze:W moim mieszkaniu niestety mało jest słońca ale dziś udało mi się złapać Klunia w świetle.

Codziennie patrzę na bawiące się koty i tak się cieszę że one mają radość że swojego towarzystwa.

Nie czuję się ostatnio dobrze. Boję się wszelkich zmian. Kryzysu. Wszystkiego. Boli mnie głowa mięśnie brzuch.
Chce tylko nudy...

Obyś się nie rozchorowała na dobre. Bierz coś na wzmocnienie, staraj się mysleć pozytywnie :ok:

Wiem, że to trudne. Sama mam coraz częściej doły ....
Ale musimy być twardzi i nie dawać się ...
panta rhei .... i ta zaraza i wszystko co z nią związane kiedyś minie .... :ok:

Zuza, masz pięknych brunetów, a z pomocą to wiadomo jak jest...
Dbaj o siebie. Ja sobie ustawiłam przypominajki o przerwach w pracy i robię gimnastykę śródlekcyjną. Durne to może, ale czuję się odrobinę lepiej

Zuza, a te podstawowe witaminy? Te co ważne są przy depresjach i tym podobnych? Bierz, jeśli nawet nie wierzysz, że pomagają - albo się przekonasz albo nie zaszkodzą :mrgreen:

Nic dziwnego , że Cię wszystko boli, boleć może kręgosłup z napięcia psychicznego - już lepiej coś brać, jeśli nie można sobie poradzić . Choćby meliskę pić, oczywiście jeśli ktoś nie jest przyzwyczajony do mocniejszych środków/prochów, bo wtedy jedynie może wspomagać.
Wychodźcie na słońce! Szczególnie jeśli nie ma go wiele w mieszkaniu i nie można sobie urządzić 'plaży' tak jak ja sobie w oknie kuchennym [nie mam balkonu, co jest absolutnym skandalem] .
Wychodzić z domu!

Proszki biore od wielu lat. Normalnie daja rade i funkcjonuje calkiem niezle. Ale kiedy nadchodza zmiany i niepewnosc, jest gorzej. Biore tez witamine D, bo mialam niedobory. Pewnie by mi sie terapia przydala, ale niestety mnie nie stac.

Strasznie duzo zlych wiadomosci do mnie dochodzi, kiepsko sobie z tym rade

Staram sie nie jeczec... wiem, ze nie jestem wcale w zlej sytuacji. Strach mnie po prostu paraliżuje i zjada.

Zawsze mysle sobie o tekscie z Diuny Nie wolno się bac, strach zabija duszę...

Kotina pisze:
zuza pisze:W moim mieszkaniu niestety mało jest słońca ale dziś udało mi się złapać Klunia w świetle.

Codziennie patrzę na bawiące się koty i tak się cieszę że one mają radość że swojego towarzystwa.

Nie czuję się ostatnio dobrze. Boję się wszelkich zmian. Kryzysu. Wszystkiego. Boli mnie głowa mięśnie brzuch.
Chce tylko nudy...

Obyś się nie rozchorowała na dobre. Bierz coś na wzmocnienie, staraj się mysleć pozytywnie
Wiem, że to trudne. Sama mam coraz częściej doły ....
Ale musimy być twardzi i nie dawać się ...
panta rhei .... i ta zaraza i wszystko co z nią związane kiedyś minie ....

Klunio bardzo przystojny w słoneczku :1luvu:

Patrz na koty jak najczęściej, jeśli Ci to poprawia humor!

Jak mam doła to sobie puszczam jakieś fajne, śmieszne filmiki i chichram się jak dzieciak. Polecam. Pod koniec marca jak nas tak zewsząd straszyli, to odkryłam na Koci-łapci wątek "heheszki z koronawirusa" i też pomogło :ok:

Trzymaj się zuza, nie jesteś sama, każdy ma czasem gorszy czas :ok:

tom 10. Men In Black 2 i Ninoczka. Za serduszko Cloo!

Kto przegląda forum