Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

już po śniadanku kotki?

Ciociu mir.ka, Ciociu MalgWroclaw, zjadłam troszkę rano, ale ja rano często w ogóle nie jem, więc troszkę to dobrze

Reszta kotkow też trochę zjadła :ok:

Ciociu Gosiagosia, dziękujemy :1luvu:

Zuniu, fajnie, że miałaś apetyt :ok:

Sabcia

Zuniu, to wspaniale, że komórka Dużej się zreaktywowała i może słuchać! Radzę zajrzeć do Kącika muzycznego, tam jest mnóstwo pięknej muzyki, także Mozarta.
Szczególnie polecam przepiękne Andante z Symfonii Koncertującej Es-dur K 364 ilustrowane malarstwem Johna Atkinsona Grimshaw'a angielskiego malarza epoki wiktoriańskiej.

I mozartowska Sonata No. 10 c-dur, K 330 w wykonaniu Krystiana Zimermana! 20 minut prześlicznej muzyki, a Zimerman tak się cieszy, tak go to klasyczne cacko raduje... No i zabawne zakończenie... Aniu, zobacz koniecznie!!!!!

Anna2016 pisze:Zadzwonilam do pani wet ale była zajęta. Drugi raz już nie dzwonilam. Myślałam - dzwonienie nie ma sensu. Chodzę tam od połowy grudnia i nic nie jest lepiej. Pani tez nie oddzwonila. I tyle. Cokolwiek robie jest bez sensu. Na razie kupy nie ma - od północy. ....
A jak Wasze kuwety?

Moje kupki są na piątkę z plusem jak mówi duża i apetyt też.
Zuniu tobie też życzę żeby twoje kupki też takie były.
Zuzia

Sabciu , ładna dziś pogoda balkonujecie ?
Ja będę po południu jak będzie słoneczko a teraz troszkę się zdrzemnę bo duża mnie właśnie zastrzykami męczyła.
Zuzia

Zuziu, u nas Duża uznała, że jeszcze za wcześnie na balkon, my mamy słoneczko tylko rano, a wtedy jest jeszcze chłodno!
Gratuluję ci pięknych kupek :ok:

Sabcia

jolabuk5 pisze:Zuziu, u nas Duża uznała, że jeszcze za wcześnie na balkon, my mamy słoneczko tylko rano, a wtedy jest jeszcze chłodno!
Gratuluję ci pięknych kupek
Sabcia

U nas znów rano słoneczka nie ma bo jest po drugiej stronie bloku a dopiero przychodzi po południu.
Zuzia

Zuziu , Sabciu fajnie macie z tym slonkiem. Ja rano leżałam w plamie słońca i obserwowałam balkon bo 2 gołębie - on i ona zakładają sobie na podłodze.... gniazdko :strach:

Rano kupka na 3

Ciociu duza posłuchała pana Zimermanna i powiedziala ze na końcu on coś.........zapomniał chyba

i powiedziała tez.....jak on się postarzał....pamięta do młodego z koncertów w Żelazowej Woli. . Zunia

A sonata przepiękna! Nawet słysząc ja Zunia podniosła lebek i zajela się toaletą

Zuniu, on nie zapomniał, to była taka zabawa, żart artysty. Mozartowskie frazy w trzeciej części płyną, płyną i zdają się nie mieć końca, a przecież kiedyś trzeba skończyć - i stąd nagle te krótkie, typowe, finałowe akordy, jakby Mozart chciał ostatecznie przerwać ozdobne pasaże mocnym akcentem. Zimerman świetnie to "zagrał" wyrazem twarzy.

A przy okazji gratuluję kupki! :ok:

Ciociu, duża wie, ze nie zapomnial, tylko tak specjalnie zrobił jakby zapomniał.
Zunia

Anna2016 pisze:Ciociu, duża wie, ze nie zapomnial, tylko tak specjalnie zrobił jakby zapomniał.
Zunia

A, no tak, to się zgodzę

Sabciu , Pralinko, Julinku, Lukasku, Zuziu - jak poranek? Miseczki i kuwetki? Dziś po południu jadę na zastrzyk ze sterydu , boje się ale COŚ trzeba robić żeby mi pomóc. ... trzymajcie się Wszyscy mocno :1luvu:

Wasza Zazulka

Mi się nie chce jeść
Pralcia
Jedzcie wszyscy. Kciuki za wizytę Zuni!

Zazulko, trzymamy kciuki, żeby Ci ten steryd pomógł!!! :1luvu:

Masz rację - coś trzeba zrobić!

Pralciu, staraj się jeść. :1luvu:

Ale ja Cię rozumiem, też nie mam apetytu, wczoraj zjadłam sporo past My Star i odrobinkę mięska. I
miziałam się z Dużą. Kotki zjadły, każdy chociaż trochę :ok:

Sabcia

miau, około 14tej duza zacznie mnie łapać tak, żeby na 15tą być u pani wet. duża rozumie, ale i tak boi się że mi ten steryd zaszkodzi, ale właśnie - trzeba coś robić, bo nie jest nic lepiej...od 6ciu miesięcy nie jest nic lepiej. I duża znów płacze, ze strachu...
w pracy u dużej urwanie glowy, duża która jest psychologiem od zawsze teraz musi udzielać informacji o świadczeniach finansowych pomocowych dla pracodawców i jest tym przerażona bo NIC z tych świadczeń nie rozumie, ona głupia nawet nie rozumie co to jest np płynność finansowa, obrót, przychód, dochód itp itd a musi usiąść do infoliniii jutro, pojutrze itp itd. I po co głupiej było 5 lat studiów i potem 6 lat doktoratu żeby teraz na stare lata....

Zazulko, trzymamy kciuki za łagodne złapanie, za dobre działanie sterydu, za poprawę zdrowia :ok:

Ciociu, a dla Ciebie trzymamy kciuki, żebyś sobie jakoś poradziła w tej infolinii. Duza mówi tak:
Staraj się niczego nie interpretować, czytaj przez telefon przepisy i mów, że szczegółowych wytycznych jeszcze nie ma. Poradzisz sobie, to trochę tak, jak z trudnymi pytaniami studentów.
Zjadłam kilka past :oops:

Sabcia

Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Kto przegląda forum