InkaPigulinka (*) 57, komu kota w worku?

[jolabuk5]

No właśnie. Sabcia jest chora, więc apetyt ma słaby. Ale z innymi kotami (też chorymi w większości) jest tak, że mokre jedzą z łaski, ale suche - chętnie. Tylko czekają, żebym nasypała. A sypanie nie jest proste, bo każdy powinien jeść coś innego, a absolutnie nie powinien jeść też czego innego. Zwariować można

[MaryLux]

U mnie jest na odwrót.... Cały czas tylko: "Ogryzek, nie jedz tego!". Dzisiaj próbował kuskus, wczoraj było wylizywanie patelni po jajecznicy
Ludzkie jedzenie, żeby ostygło i dało się schować do lodówki, musi być schowane do mikrofali albo za okno... Chrupki stoją cały czas ogólnodostępne, żeby nie było, że kot jest aż tak głodny....

A co to jest kuskus, Ciociu?

[MaryLux]

Jedz Lusiu! Kotka musi jeść zjedz za ciocię

Dobrze, Ciociu, troszkę zjadłam

[MaryLux]

Taaa, Lusia nie je, a Ofelia cały czas sępi pod szafką ze smaczkami I nie to że głodna, bo barf w misce jeszcze jest

My nie mamy smaczków w szafce...

[MaryLux]

No właśnie. Sabcia jest chora, więc apetyt ma słaby. Ale z innymi kotami (też chorymi w większości) jest tak, że mokre jedzą z łaski, ale suche - chętnie. Tylko czekają, żebym nasypała. A sypanie nie jest proste, bo każdy powinien jeść coś innego, a absolutnie nie powinien jeść też czego innego. Zwariować można

[jolabuk5]

Dobrze, że zjadłaś Lusiu!
Chodź na urodziny do Chiko
Sabcia

[MaryLux]

Dobrze, że zjadłaś Lusiu!
Chodź na urodziny do Chiko
Sabcia

Lecem

[Chikita]

Lusia a Ty gdzie ?
Chodź szybko, bo tortu zabrakło.
Lucas z Julkiem to już połowę zeżarli po cichu..
Chiko

[MaryLux]

Lusia a Ty gdzie ?
Chodź szybko, bo tortu zabrakło.
Lucas z Julkiem to już połowę zeżarli po cichu..
Chiko

Przecież już torta przyniosłam. Rypciowego

[Chikita]

A mojego próbowałaś od Sabci i tego łiskasowego ? Bo ja już nie wiem co kto jadł.
Chiko

[MaryLux]

A mojego próbowałaś od Sabci i tego łiskasowego ? Bo ja już nie wiem co kto jadł.
Chiko

Jedliśmy oboje z Kolumbem

[jolabuk5]

Wszystko było pyszne. Objedliśmy się z Kitkiem. Patrzymy sobie na latacze
Sabcia

[MaryLux]

Wszystko było pyszne. Objedliśmy się z Kitkiem. Patrzymy sobie na latacze
Sabcia

A ja się zrobiłem senny

[Alyaa]

U mnie jest na odwrót.... Cały czas tylko: "Ogryzek, nie jedz tego!". Dzisiaj próbował kuskus, wczoraj było wylizywanie patelni po jajecznicy
Ludzkie jedzenie, żeby ostygło i dało się schować do lodówki, musi być schowane do mikrofali albo za okno... Chrupki stoją cały czas ogólnodostępne, żeby nie było, że kot jest aż tak głodny....

A co to jest kuskus, Ciociu?

Nie-mięsko Takie zboże Lusiu, czyli coś czego kotki zdecydowanie nie powinny jeść!

[MaryLux]

U mnie jest na odwrót.... Cały czas tylko: "Ogryzek, nie jedz tego!". Dzisiaj próbował kuskus, wczoraj było wylizywanie patelni po jajecznicy
Ludzkie jedzenie, żeby ostygło i dało się schować do lodówki, musi być schowane do mikrofali albo za okno... Chrupki stoją cały czas ogólnodostępne, żeby nie było, że kot jest aż tak głodny....

A co to jest kuskus, Ciociu?

Nie-mięsko Takie zboże Lusiu, czyli coś czego kotki zdecydowanie nie powinny jeść!

A to smaczne?