kwiryna pisze:Co za mądry człowiek wpadł na pomysł wymiany drzwi teraz?! A panowie to rozumiem, że w maskach i rekawiczkach pracują?
właśnie absolutnie nie...
Moderator: Estraven
kwiryna pisze:Co za mądry człowiek wpadł na pomysł wymiany drzwi teraz?! A panowie to rozumiem, że w maskach i rekawiczkach pracują?

Notka, Nutka i Milenka
Nutko
i Notko
. I mniej kłaczków na podłodze poproszę 
Marzenia11 pisze: Notka jest strasznie gruba, wrocila do wagi z początku stycznia i od razu wróciły problemy z łapkami, choć nie aż tak nasilone jak po świętach. Akurat teraz lezy wyciągnięta jak okrągła długa po zjedzeniu co najmniej 20dkg indyka... (tzn ona sama tyle..)![]()
Dobrej, spokojnej nocy..![]()
![]()


Gosiagosia pisze:W marcu wydatki faktycznie rosną, ja już drugie zamówienie złożyłam w Zooplusie.

Marzenia11 pisze:Jakoś siedzę i wyczekuję piku epidemii , zachorowań i śmierci. Nad ranem przez okno usłyszałam nawoływanie przez megafon do pozostania w domu.
Zjem śniadanie i coś wymyślę w ramach zajęcia. Koty ok. Milenka wyrobiła sobie nowy rytuał głaskania na klawiaturze komputera, ekhm..


Gosiagosia pisze:Marzenia11 pisze:Jakoś siedzę i wyczekuję piku epidemii , zachorowań i śmierci. Nad ranem przez okno usłyszałam nawoływanie przez megafon do pozostania w domu.
Zjem śniadanie i coś wymyślę w ramach zajęcia. Koty ok. Milenka wyrobiła sobie nowy rytuał głaskania na klawiaturze komputera, ekhm..
Ja też siedzę i dostaje doła, zwolnienie lekarskie mam do 03.04 i co dalej??
Boję się wrócić do pracy.
Trzymaj się Marzenko
Marzenia11 pisze:Gosiagosia pisze:Marzenia11 pisze:Jakoś siedzę i wyczekuję piku epidemii , zachorowań i śmierci. Nad ranem przez okno usłyszałam nawoływanie przez megafon do pozostania w domu.
Zjem śniadanie i coś wymyślę w ramach zajęcia. Koty ok. Milenka wyrobiła sobie nowy rytuał głaskania na klawiaturze komputera, ekhm..
Ja też siedzę i dostaje doła, zwolnienie lekarskie mam do 03.04 i co dalej??
Boję się wrócić do pracy.
Trzymaj się Marzenko
a mozę przedłużysz zwolnienie, co? Ja chyba pójdę na urlop, albo mnie sami wyślą, skoro kwiecien to ostatni miesiąc mojej pracy w starej pracy...
Gosiagosia pisze:Marzenia11 pisze:Gosiagosia pisze:Marzenia11 pisze:Jakoś siedzę i wyczekuję piku epidemii , zachorowań i śmierci. Nad ranem przez okno usłyszałam nawoływanie przez megafon do pozostania w domu.
Zjem śniadanie i coś wymyślę w ramach zajęcia. Koty ok. Milenka wyrobiła sobie nowy rytuał głaskania na klawiaturze komputera, ekhm..
Ja też siedzę i dostaje doła, zwolnienie lekarskie mam do 03.04 i co dalej??
Boję się wrócić do pracy.
Trzymaj się Marzenko
a mozę przedłużysz zwolnienie, co? Ja chyba pójdę na urlop, albo mnie sami wyślą, skoro kwiecien to ostatni miesiąc mojej pracy w starej pracy...
Możesz też przedłużyć zwolnienie i wtedy zapłacą Ci ekwiwalent za niewykorzystany urlop.
Ja chyba faktycznie skorzystam ze zwolnienia lekarskiego.

Użytkownicy przeglądający ten dział: sebans i 47 gości