Uprzejmie doniszę że na ornitho są już zgłaszane kopciuszki. Jak dobrze pamiętam byłaś zainteresowana kiedy będą. No to już są. Ja jeszcze nie widziałam ale fakt że ostatnio łażę w niekopciuszkowe miejsca.
Pszczoły się obudziły. Wiosna na całego. Grabiłam dziś po jesienne liście na działce. Po wszystkim usiadłam na krzesełku i patrzę a nad ziemią pełno pszczół. Poza tym cisza, spokój i tylko od czasu do czasu pociąg przejechał.
Jest wiosna, jest! Kotostwo w ogrodzie i nadziwić się nie może, że coś pachnie, coś fruwa, coś w trawie przemknie, ogólne zadziwienie światem. Szczególnym powodzeniem cieszy się Pyton. Ciągle ktoś na Pytonie siedzi. Czitusia opuściła domowe pielesze i różne figury na Pytonie prezentuje. I pazurki, pazurki ostrzymy, czyli wszystko dobrze! Brat też, kto żyw - na Pytona!!!!! Ale to wszystko nic, w nocy coś się ulęgło na Pytonie Dziwne jakieś