Kicia. 15 rocznica śmierci mojej najkochańszej Koteczki.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 07, 2005 21:33

zuza pisze:Mam nadzieje, ze to ten steryd jest za kreatynine odpowiedzialny.

tez tak mysle i trzymam kciuki :ok:

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Wto cze 07, 2005 22:16

Dziewczyny dzieki za kciuki. Kicia apetyt ma bardzo dobry ale widac ze jest smutna ale tylko troche no i te spanie osobne to zawsze swiadczy ze jest cos nie tak. Jak czuje sie normalnie to wlazi na glowe Niuniusiowi i Krawatce i zawsze sie wcisnie na najlepsze miejsce mimo ze przychodzi ostatnia spac.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro cze 08, 2005 6:25

Nie wiem jak dlugo ten steryd bedzie dzialal, ale Czarna po sterydzie przez tydzien tylko zarla, chlala (bo to byly ilosci hurtowe), spala i czula sie zle, a nastepny tydzien dochodzila do siebie. Moze na Twoja tez tak dziala.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88323
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro cze 08, 2005 19:54

Apetyt Kicia zawsze miala najwiekszy z calej czworki i nieraz jej ograniczalem a teraz daje jej tyle ile chce i wiecej je. Pije normalnie ale ze je jednak wiecej to i wiecej sika. Jest na mnie obrazona bo jak ja moglem w domu ja kluc igla , toz to juz nigdzie nie mozna sie czuc bezpiecznie. Jutro nastepny zastrzyk.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro cze 08, 2005 21:55

Pedro az za dobrze rozumiem wieczna hustawle i niepokoj...Kciuki trzymamy :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Pt cze 10, 2005 7:01

Wczoraj nastapil bunt Kici ale jakos sie udalo jej wstrzyknac zastrzyk. Bardzo to przezywa , ja tez a z mi sie rece trzesa. Niestety Kicia dalej spi sama.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob cze 11, 2005 11:51

Biedna Kicia :(
Stawiam na to, ze jak steryd przestanie dzialac to dziewczynka wroci do normy.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88323
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob cze 11, 2005 16:07

Też mam taką nadzieję jak Zuza. Kciuki za Kicię trzymam mocno! :ok: :ok: :ok:

Ania z Poznania

 
Posty: 3378
Od: Śro gru 17, 2003 15:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 11, 2005 20:29

Jestem zalamany. Bardzo sie boje o Kicie.
Dzisiaj z rana o 6 30 Kicia poszla do kuwety i zrobila siusiu po nocy i nic nie zapowiadalo ze cos bedzie niedobrego sie dziac. Niestety o 9 30 Kicia ponownie poszla zrobic siusiu a to juz mnie zaniepokoilo i na dodatek dosyc duzo wody popila. zaczelem sie zastanawiac czy nie zadzwonic do weta ktory przyjmuje od 10 do 14 dzisiaj. jednak minela 13 i sobie pomyslalem ze przeciez pila tez nieraz a ze siusiu zrobila to moze nie bedzie z tego nic zlego ale nagle o 13 30 znow Kicia zrobila siusiu i ja wtedy za telefon i do weta. Kazal przyjechac z Kicia na badanie krwi. Kicia jadla sniadanie jeszcze o 9 30 wiec nie byla na czczo ale szkoda bylo calej doby czekac i w gabinecie miala pobrana krew , jutro bedzie wynik. Dostala tez antybiotyk ten co dostaje od 4 dni co drugi dzien bo akurat by dzisiaj dostala w domu.
O 17 30 znow poszla do kuwety i ja wtedy zlapalem mocz i pojechalem do szpitala i mam wynik:
Ciezar tylko 1.010 , pH az 8 , bialko 100 mg , leukocyty 2-4 , erytrocyty 0-1 i niestety liczne kom. drozdzy oraz nieliczne fosforany bezpostaciowe.Reszta parametrow w normie.
Musz epowiedziec ze te pH moze byc dlatego tak duze bo ja bardzo zmniejszylem Uropet bo sadzilem ze antybiotyk zniszczy ewentualne ognisko zapalne. dzisiaj na wieczor juz dalem duzo wiecej Uropetu bo w kwasnym moczu bakterie sie tak nie rozwijaja.Bardzo martwia mnie te liczne bakterie. Jutro jesli sie uda zlapac mocz jade dac na posiew , wiem ze powinno sie bezposrednio igla z pecherza pobierac na posiew ale kazdy dzien jest wazny.Nie wiem teraz co bedzie jutro bo Kicia dostala przeciez dzisiaj antybiotyk ktory dziala dwa dni i czy bedzie mogla dostac nowy antybiotyk jutro.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie cze 12, 2005 15:49

Cala noc Kicia nie chodzila do kuwety i dopiero z rana o 7 30 poszla siusiu robic i ja wtedy zlapalem mocz i zawiozlem do szpitala na posiew. Jutro mam dzwonic czy cos rosnie.
Po 10 zadzwonilem do weta po wyniki krwi. Ucieszylem sie bardzo ze kreatynina spadla do 1 a bun azot mocznik ma 9 a wiec super ze to nie nerki. Niestety Kicia ma az 26,7 tys. leukocytow a w poniedzialek ubiegly miala 20 tys. Wet powiedzial ze ten stan zapalny jest przez te drozdze w moczu i Kicia ma dostawac raz dziennie 1/5 kapsulki ORUNGAL. Oprocz tego ma dokonczyc te zastrzyki co drugi dzien. Po 18 zamierzam Kici dac ten Orungal tak zeby codziennie potem o tej porze dawac. Musze podzielic zawartosc kapsulki na 5 czesci i ta 1/5 roztopic w masle i nastepnie zmrozic i jej podac. Nie robilem tego jeszcze w ten sposob. Nie wiem czy ona zje ta zmrozona kulke z lekiem i maslem czy tez musze jej to do mordki wsadzic. W piatek Kicia ma miec kontrolne badanie krwi.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon cze 13, 2005 16:30

Niestety sama nie zjadla i trzeba bylo jej dac na sile do mordki. Biedna broni sie wtedy strasznie ale ja wtedy trzymam ja a mama jej wklada do mordki. Jak by chciala to by pogryzla mame ale mimo ze mama palce wklada do mordki Kicia nigdy nie ugryzla.
Na szczescie nie ma zadnych negatywnych reakcji po tym leku. Dzisiaj dzwonilem do szpitala jak wyglada posiew moczu. Pani powiedziala mi ze zadnego wzrostu bakteryjnego nie stwierdzono a ze nie powiedzialem zeby badac pod katem drozdzy czy grzybicy to juz po dobie skonczono badanie i tak by musiano specjalny podklad dawac. Tylko ze ja nie mialem pojecia ze to trzeba dawac specjalny podklad. Myslalem ze na posiew mocz to wykaze wszystko. W kazdym badz razie bakterii nie stwierdzono a ze drozdze sa wyszlo w badaniu ogolnym dzien wczesniej w tym samym szpitalu tylko w innym ogolnym laboratorium.
Dzisiaj Kicia dostala tez przedostatni raz zastrzyk.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt cze 17, 2005 10:21

Dzisiaj jade z Kicia na badanie krwi. Z rana zlapalem mocz i zanioslem do laboratorium w przychodni. Niestety Kicia dalej spi sama.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt cze 17, 2005 18:57

Bylem dzisiaj na badaniu krwi z kicia . Jutro bedzie wynik.
Odebralem tez wynik badania moczu i przezylem szok. Tak jak pisalem zanioslem do ludzkiej przychodni jak przewaznie to robie i bylem tam bardzo duzo razy ale teraz to przezylem szok.Wyobrazcie sobie ze z wyniku wynika ze Kicia jest KOCUREM !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jasno jest tam napisane ze znalezli nieliczne PLEMNIKI !!!!!!!!!!!!!!!! Paranoja co to za badanie. Nie poszedlem reklamowac bo to bylo na mnie pisane i tam nie wiedza ze to mocz kotki zamiast moj a place 5,90 zamiast 7,20 i pewnie moczu kotki by niechcieli badac. Tylko dlatego nie klocilem sie bo jest to blisko mnie i idac do pracy moge tam mocz oddac do badania.Pewnie zobaczyli cos i nie przygladali sie co to jewst a popatrzyli ze ja facet to nazwali to PLEMNIKAMI. Wet jak zobaczyl to to sie usmial niezle podobnie caly gabinet.
Teraz przejde do innych parametrow:
Ciezar 1.015
pH 7,5
bialko 0,3 g
UBG 3,2
nablonki wiel 1-0-2 wpw
leukocyty 2-0-1 wpw
poj bakterie i
te nieszczesne niel plemniki
Moze to sa jeszcze te komorki drozdzy???
Jutro jak zlapie mocz Kici jade do szpitala tam gdzie mi stwierdzili te drozdze.
Tak wiec widzicie ze mam kotke co ma plemniki. Szok. No chyba takiej kotki jak ja nikt nie ma .
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt cze 17, 2005 19:03

Beaty Telma jest obojnakiem
wykastrowanym zreszta :wink:

Pedro - ja zostawiajac mocz dziewczyn zawsze mowie, ze to koci - panie sa bardzo mile - ostatnio jak wyszly krysztaly to pani laborantka, ktora robila badania, przyleciala i tlumaczyla, ze leczyc trzeba koniecznie, bo to niebezpieczne moze byc

wiec jestesmy twardzi i leczymy ;)


kciuki dla twoich kotow nerkowych
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 17, 2005 19:05

Za "plemnikowe" zdroweczko trzymam mocno! :lol:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88323
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 96 gości