Ofelia i Lilo - kocie zmiaukowiny

» Pt mar 06, 2020 18:31 Ofelia i Lilo - kocie zmiaukowiny

Ja, Książniczka Ofelja, w moim i mojego koffanego Lilo imieniu, zaprosiam całe miau na nasze zmiaukowiny co będą jutro znaczy się w sobotę, tu na tym wątku, o godzinie szestnastej. Po połudmniu, coby wszystcy zdążyli się wypusiać, uczesać ogonki i wylizać boczki.
Zmiaukowiny będą o tutaj:
Obrazek

Na krzesełkach są miętkie podusie coby wam było wygodmnie.
Bawiać się będziemy o tu:
Obrazek

Jakby ktoś nie umiał trafić to zamawiajcie kotolota na hasło "kocie zmiaukowiny" to was dolecą na mniejsce.

Zaprosiamy serdusznie, będzie superaśna zabawa.
Książniczka Ofelja

Ojej, jak pięknie :1luvu:

Spróbujemy przelecieć z Kitkiem :ok:

Sabcia

też będziemy
a jakie prezenty młodzi sobie życzą?

Ofelia jest tak przejęta że chyba o prezentach nie myślała. Myśli raczej czy Lilowi spodoba się suknia i czy nie będzie padało i czy poczęstunek będzie odpowiedni :wink:

Ale podpowiem że pannica lubi koszyczki do spania i przysmaczki, a zwłaszcza pasty miamora.

Będziemy na pewno, choć być może się spóźnimy. Bo jutro od 11.30 do pory niewiadomej będę babcią Zosią

Ale ładnie!

MaryLux pisze:Będziemy na pewno, choć być może się spóźnimy. Bo jutro od 11.30 do pory niewiadomej będę babcią Zosią

Ciocia MaryLux. Ciocia może się spóźmnić, a Lusia i Koląb dolecą se kotolotem sami. Kotoloty są zamównione.

Jejku jejku, tak się nerwię okropecznie, czy moja sukienku się nie zgniecie, czy zapamiątam co mam miauknąć, czy amciu będzie mniamuśne dla gościów, czy dokładmnie se wylizam ogonka, czy się z Lilem nie podeptamy po łapciach na pierszym tańcu...
Chyba całą noc nie będę pusiać...
Książniczka Ofelja

MB&Ofelia pisze:
MaryLux pisze:Będziemy na pewno, choć być może się spóźnimy. Bo jutro od 11.30 do pory niewiadomej będę babcią Zosią

Ciocia MaryLux. Ciocia może się spóźmnić, a Lusia i Koląb dolecą se kotolotem sami. Kotoloty są zamównione.

Jejku jejku, tak się nerwię okropecznie, czy moja sukienku się nie zgniecie, czy zapamiątam co mam miauknąć, czy amciu będzie mniamuśne dla gościów, czy dokładmnie se wylizam ogonka, czy się z Lilem nie podeptamy po łapciach na pierszym tańcu...
Chyba całą noc nie będę pusiać...
Książniczka Ofelja

Będzie dobrze

Będziemy mam nadzieję

Tosia tez miala kawalera ale uciekl sprzed ołtarza :roll:

Miau Ofelia. Gratuluje Wam okropnie, ale nie zazdroszczę.
Czy masz już fryzurę ? Bo taka jest ładna i będzie Tobie pasować

Chiko

Lilo już po kąpieli
Właśnie czesze futerko

Potwierdzamy odbiór zaproszenia !

Gratuluje ! Wszak ślubów na Miau nie było :lol:

Chikita pisze:Miau Ofelia. Gratuluje Wam okropnie, ale nie zazdroszczę.
Czy masz już fryzurę ? Bo taka jest ładna i będzie Tobie pasować

Chiko

Chiko. Właśmnie czyszczę futerko i pazurki, suknia już gotowa ale ubiorę późmniej coby się nie zgnietła i jak ubiorę to se zrobię fryza. już się nie mogę doczekać ale się też nerwię okropecznie...
Ksiązniczka Ofelja przejęta