Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Miłość w czystej postaci. Benia, Daszka i Piksel.

Ale cudny koci przeplataniec :1luvu:

Może zgłosisz do konkursu?

Nie, do konkursu nie zgłoszę, jakościowo zdjęcia są kiepskawe.

**Adopcje: 4 >>**

Kciuki za dzisiejsze łapanie sreberka :ok:

2-0 dla Sreberka

Dzisiaj była już w klatce, pociągnęłam za sznurek i zdążyła wybiec, zanim się klatka zamknęła. Mogłam chwilę dłużej poczekać, ale nerwy robią swoje. Kolejna próba w poniedziałek, może zdąży zapomnieć.

ewar pisze:2-0 dla Sreberka Dzisiaj była już w klatce, pociągnęłam za sznurek i zdążyła wybiec, zanim się klatka zamknęła. Mogłam chwilę dłużej poczekać, ale nerwy robią swoje. Kolejna próba w poniedziałek, może zdąży zapomnieć.

jak to mówią - do 3 razy sztuka :wink:

o żesz

, oby było tak jak piszesz ewar. Może się skusi na dobre jedzonko.

Jeszcze dzisiaj tam podjadę, ale już bez klatki. Jedzenie dostała. Może się uda w poniedziałek. Gdybym mogła cofnąć czas, ale mądry Polak po szkodzie :oops:

A takie zdjęcia robi agamalaga

Dostałam mnóstwo na maila, postaram się wkleić na wątku Klarci.
Tu Klarcia z Mysią, białą kotką znalezioną na śmietniku.

Jakie maleństwo z tej Klarci :1luvu:

fajne zdjęcia

Wsiadłam na rower i podjechałam pod hutę.Jadzi nie było, zaczynam już się przyzwyczajać :wink:

, chociaż martwię się też. Byłam u Kulek. Sreberko było, chyba bardzo na mnie obrażona nie jest. Był też brudny pingwin, płci mi nieznanej.

Podpodłogowiec to kocia dziewczynka, siostra tego, który nie żyje. Chyba jest w rujce, koło niej czarny kocur, ale podejrzewałam, że to jej tatuś.

Załamać się przyjdzie :placz:

Popełniłam bazarek. Zapraszam, link w moim podpisie.

Kupiłam wczoraj wołowinę dla Meli i jej kociaków. Aż się ponoć pobiły o mięsko, ale to żart. Po prostu bardzo im smakowało. Dzisiaj kurier przywiezie im paczkę. Zamówiłam mokrą karmę, bo suchą jeszcze mają, żwirek również. Kupuję duże puszki, wychodzi zdecydowanie taniej, a koty nie grymaszą. Niedługo będą miały moskitiery, poprawi im się jakość życia.
Jakaś epidemia panuje z kocimi zębami

Toluś/Toru u pirulasińskiej miał wczoraj zabieg, usunięto mu pięć ząbków, a to jeszcze nie koniec. To młody kotek, zadbany, nie wiem, co jest przyczyną. Benia i Tino od p.Izy też muszą odwiedzić lecznicę. Jakaś fatalna seria

W dodatku sen z powiek spędzają mi łapanki. Dobrze, że znajoma, mocno starsza pani mieszka niedaleko, ma samochód i chętnie mi pomoże. Nie chcę jej za bardzo angażować, co oczywiste, ale wyjścia nie mam.

Trochę mnie wkurza, że nasze państwo robi wiele rękami zwykłych ludzi, np. że prywatne osoby łapią i sterylizują kotki, w dodatku nie bez trudności wszelakich i za własne pieniądze. To powinno być jakoś systemowo rozwiązane. Miałam nadzieję, jak powstała Straż dla Zwierząt, że to będzie ogólnopolska, prężnie działająca i pomagająca organizacja wspierana przez państwo, a nie organizacja bez kasy i możliwości, jakich już nie brakuje. Nie wiem czy to się kiedykolwiek zmieni, a już na pewno nie za mojego życia. Sorry za narzekanie od rana, chyba pogoda mnie tak nastraja.
Ewar, zrobiłam Krówce ogłoszenie na olx, trochę zmieniając Twoją propozycję. Dzięki za pomoc :1luvu:

Koki-99 pisze:Ewar, zrobiłam Krówce ogłoszenie na olx, trochę zmieniając Twoją propozycję. Dzięki za pomoc

Widziałam, oby znalazł się fajny domek. A cała przyjemność po mojej stronie. Bardzo kibicuję tej słodkiej kici.

Koki-99 pisze:Trochę mnie wkurza, że nasze państwo robi wiele rękami zwykłych ludzi, np. że prywatne osoby łapią i sterylizują kotki, w dodatku nie bez trudności wszelakich i za własne pieniądze.

U nas jest fundacja, która dostaje jakieś pieniądze z UM. Podobno na sterylki wydają rocznie 30 tys. zł. O Kulkach wiedzieli, było zgłaszane, że są tam kociaki, zanim ja się o nich dowiedziałam. I? I nic. Kto uwierzy, że robią ok.200 sterylek i kastracji rocznie? To niewykonalne, ale jak brzmi :wink:

Koty z Hucianego Grodu.Pusia za TM.

Kto przegląda forum