Bastet pisze:Nie ma problemu
Tak, Sabinko. Dropsik może być zupełnie spokojny.
A ja? A ja?
Mama Lusia
Moderator: Estraven
Bastet pisze:Nie ma problemu
Tak, Sabinko. Dropsik może być zupełnie spokojny.
MaryLux pisze:Bastet pisze:Nie ma problemu
Tak, Sabinko. Dropsik może być zupełnie spokojny.
A ja? A ja?
Mama Lusia

Bastet pisze:MaryLux pisze:Bastet pisze:Nie ma problemu
Tak, Sabinko. Dropsik może być zupełnie spokojny.
A ja? A ja?
Mama Lusia
Lusiu, Ty jeszcze bardziej. Niczym mnich buddyjski.
mziel52 pisze:Strasznie szybko się zadyszał przy zabawie ten jeden maluch.
MaryLux pisze:Bastet pisze:MaryLux pisze:Bastet pisze:Nie ma problemu
Tak, Sabinko. Dropsik może być zupełnie spokojny.
A ja? A ja?
Mama Lusia
Lusiu, Ty jeszcze bardziej. Niczym mnich buddyjski.
A co to mnich buddyjski? Roślinka?
 
 ewar pisze:Bastet, czy przesyłka dotarła?
 
 ASK@ pisze:Gratuluję domku i kciuki dla chłopaków
 Kciuki zawsze się przydadzą
  Kciuki zawsze się przydadzą   
 Stomachari pisze:mziel52 pisze:Strasznie szybko się zadyszał przy zabawie ten jeden maluch.
Ja myślałam, że to był nagrany fragment dłuższej zabawy. Jeśli film obejmował całą zabawę, to zgadzam się z mziel52.
Moja kotka ma przerost podniebienia miękkiego i też szybko łapie zadyszkę. Jak była mała, to dostałam przykaz bawić się z nią spokojniej, bo nie mogła tchu złapać.
 Te dwa gamonie gonią się czasami godzinę i dłużej! Są jak małe torpedy, którym bateryjki nie mogą się wyczerpać. Jak były jeszcze u mnie, nie zaobserwowałam nic takiego (dyszenia), a niekiedy naprawdę pół nocy ganiały.
 Te dwa gamonie gonią się czasami godzinę i dłużej! Są jak małe torpedy, którym bateryjki nie mogą się wyczerpać. Jak były jeszcze u mnie, nie zaobserwowałam nic takiego (dyszenia), a niekiedy naprawdę pół nocy ganiały. 
 
   
  
kwiryna pisze:Przerost podniebienia? A czym toto się objawia, oprócz zadyszki? Zaintrygowałaś mnie.
 Gdyby przerost był większy a tym samym większe problemy, to najlepiej byłoby poddać kotkę zabiegowi chirurgicznemu. Operacja przy takim przeroście nie ma sensu, aczkolwiek za ileś lat i tak może dojść do powiększenia serca w wyniku wytężonej pracy tego ostatniego.
 Gdyby przerost był większy a tym samym większe problemy, to najlepiej byłoby poddać kotkę zabiegowi chirurgicznemu. Operacja przy takim przeroście nie ma sensu, aczkolwiek za ileś lat i tak może dojść do powiększenia serca w wyniku wytężonej pracy tego ostatniego.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości