Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡

[Bastet]

O rany, Fuksiu, zdrowiej koteczku...

[PixieDixie]

Marta a robiłaś im obu te testy bialaczko /fiv?

Kurcze to wszystko gdzieś coś się dzieje.
Może to coś z układem nerwowym i to objawy neurologiczne??

[jolabuk5]

Najgorsze takie nietypowe choroby
Kciuki za Fuksia

[Moli25]

Marta a robiłaś im obu te testy bialaczko /fiv?

Kurcze to wszystko gdzieś coś się dzieje.
Może to coś z układem nerwowym i to objawy neurologiczne??

Nie. To objawy zakłaczenia.
Negra jest wolna od wirusa też.


Byla czyjaś kupa w Kuwecie. Ale fuks i negra maja podobne dwójki.
Mąż mówi że białe klaczki były, więc jest szansa że to Fuksa. Czekam na Negry to się wszystko wyjaśni

[Nul]

O rany, niech sie odetka, mnie tez czasem któres przestraszy (pytanie, które), bo jakos sie doliczam za mało kupek w przeliczeniu na kota, ale aż tak bardzo nietypowo to jeszcze nie mieliśmy... Oby sie wyjaśniło "na lepsze"...

[Gosiagosia]

Mocno trzymam kciuki za zdrowie Fuksa ok:

[MaryLux]

[czitka]

To pewnie Fuks, tak trzeba myśleć.
Miałam niedawno podobny problem z Balbinką. I to czekanie na urobek...
Ale ja tu nie o Balbince, tylko o wspomagaczu w oczekiwaniu. Nam zaordynowano Ulgastran- zawiesina doustna. Sporo dostawała do pysia, co parę godzin. Nie wiem czy Ulgastran pomógł czy inne moce, ale się odetkało. Ja to miałam na receptę, mam prawie całą butlę 250. Po odetkaniu jeszcze przez parę dni podawałam. To nawet dobre smakowo. Mogę się podzielić tą butlą, tylko by trzeba było do mnie zajrzeć, gdyby co- dzwoń!
Zdrówka dla Fuksia, głaski dla reszty, a Negra jest cu-dow-na!

[MalgWroclaw]

Za trafną diagnozę potrzymam.

[mir.ka]

[MonikaMroz]

To pewnie Fuks, tak trzeba myśleć.
Miałam niedawno podobny problem z Balbinką. I to czekanie na urobek...
Ale ja tu nie o Balbince, tylko o wspomagaczu w oczekiwaniu. Nam zaordynowano Ulgastran- zawiesina doustna. Sporo dostawała do pysia, co parę godzin. Nie wiem czy Ulgastran pomógł czy inne moce, ale się odetkało. Ja to miałam na receptę, mam prawie całą butlę 250. Po odetkaniu jeszcze przez parę dni podawałam. To nawet dobre smakowo. Mogę się podzielić tą butlą, tylko by trzeba było do mnie zajrzeć, gdyby co- dzwoń!
Zdrówka dla Fuksia, głaski dla reszty, a Negra jest cu-dow-na!

Bagi rzygała po tym najdalej jak mogła ochyda

[MaryLux]

[klaudiafj]

Myślisz o leczeniu czy aż tak dużej T4?

U nas lekarz sie zaniepokoila wysokim t4 Moli.
Od razu tabletki dostala.
I na usg mamy jechac

Hej
Trzymam kciuki za Moli i za Fuksa. I za Negre
Moja Marysia tez juz jest na lekach tarczycowych. Wynik miala t4 3.3. Leki dostaje ok tydzien i czuje się bardzo dobrze. Co to sie dzieje, że tyle chorob tarczyc u kotow ;( wyczytalam że jednym z powodow moze byc jedzenie puszkowe w ktorym jest jod - ale czy kazde jedzenie puszkowe ma.jod czy tylko ryby morskie?
Ale to jest tylko jedna z teorii.
Co do Fuksia.to nie wiem co podpowiedziec wiec potrzymam kciuki mocne
Negra pieknie wyszla na zdjęciu choć glupio napisalam - piekna kotka wyszla odpoednio pieknie na zdjęciu - nic inaczej
Ps. Jeszcze doczytam wczesniejsze posty, bo od konca czytałam, to może jeszcze znajde jakies kotki

[Moli25]

Myślisz o leczeniu czy aż tak dużej T4?

U nas lekarz sie zaniepokoila wysokim t4 Moli.
Od razu tabletki dostala.
I na usg mamy jechac

Hej

Moja Marysia tez juz jest na lekach tarczycowych. Wynik miala t4 3.3. Leki dostaje ok tydzien i czuje się bardzo dobrze.

u nas 3.2 i też tydzień dostaje tabletki. chyba w tym samym czasie badaliśmy koty

zastanawiam się nad usg tarczycy. co myślicie.

[klaudiafj]

Moja wetka nie mówiła nic o usg, więc nie wiem czy to konieczne. Myślę, że nawet jeżeli coś w usg by wyszło to leczenie i tak się nie zmieni- będzie takie samo. (chyba)