Bilbo, Murka, Fili, Toto [*]

[MaryLux]

[Agwena]

Wielkie kciuki za Toto

[Hanig]

Dziękujemy.

[Stomachari]

Czyli przeciwbólowych już nie dostaje?
Wet ma pomysł, co kotu dolega? Dalszy plan działania?

[Hanig]

Jutro o 18.20 mamy wizytę w lecznicy. Pierwszą od tygodnia. Wszystkie leki odstawione, poza Peritolem i Gastridem, no i syropem Lactulosum. Toto z kazdym dniem ma się lepiej, ale apetyt dalej słaby. Mimo to wydaje mi się, że przybrał wagowo. Jutro go zważę. Nie wiem jak wyniki krwi na toksoplazmozę, ale gdyby były dodatnie, to pewnie dzwoniliby z lecznicy i zostałoby wdrożone leczenie. Jest bardziej aktywny, ale dużo mu jeszcze brakuje do pełnej aktywności. Chowa się przede mną (podawanie leków i karmienie strzykawką) i przed Bilbo (zbyt ostra zabawa lub dominacja?). Bilbo skacze na małego i przyciska ciałem, liże po grzbiecie, a potem ugryzie. Bez syczenia warczenia, bezkrwawo, ale jednak złapie zębami, a ma je duże. Przy malym to taki zawodnik sumo. 1.50 kg do 7.40 kg. Trochę muszę pilnować. ☹️

[Feliska97]

Kciuki za Toto! Oby w końcu lekarze postawili diagnozę i udało się pomóc malcowi.
U kotów nie ma dominacji

[Hanig]

To co to jest? Zabawa czy atak?

[Stomachari]

Jeśli kot nie zakopuje odchodów to znaczy, że czuje się dominującym.
Jeśli kot zakopuje odchody to znaczy, że czuje się zdominowany.
Tak więc dominacja wśród kotów istnieje

Hanig - myślę, że Bilbo może próbować zapasów (które zgodnie z jedną z teorii behawiorystycznych nie są w świecie kotów zabawą), tylko Toto zbyt źle się czuje i za bardzo się boi, żeby próbował to odwzajemniać. W każdym razie ja też bym wkraczała, skoro jednemu z dwóch kotów się to nie podoba.

[MaryLux]

[Hanig]

Jeszcze jedna sprawa. Bilbo jest wykastrowany , Toto nie i na razie nie będzie , ze względu na stan zdrowia. Toto ma ok. 7, 5 miesiąca, czyli teoretycznie na dachowca powinien zacząć dojrzewać. Patrząc na niego myślę, że jego rozwój i dojrzewanie są znacznie opóźnione, ale może Bilbo coś wyczuwa. Chociaż z tego co wiem, to raczej te niewykastrowane gonią kastraty. Toto nie wykazuje żadnych oznak dojrzewania, typu zmieniony zapach moczu, znaczenie. Czy coś może być na rzeczy?
Wczoraj i dzisiaj gorzej z małym. Piszczy jak go dotykam. Ból albo strach przed podawaniem tabletek czy karmieniem? Kupy znowu od niedzieli nie ma, wiec pocieszam się, ze to jest przyczyną.

[Feliska97]

Byłam ostatnio na fajnym wykładzie z kocią behawiorystką. Poruszyła krótko m.in. temat dominacji u kotów. U kotów nie ma hierarchii w znaczeniu pionowym. Relacje są zmiennie i dynamiczne. Rozpatruje się je poziomo. Konflikty czy problemy pojawiają się na przykład wtedy, gdy brakuje jakichś zasobów. Zatem są różne punkty widzenia i różne teorie

Może Toto coś boli skoro piszczy? Skontaktowałabym się na wszelki wypadek z weterynarzem.

[Hanig]

Dzisiaj mamy wizytę.

[Hanig]

Wracając do odchodów, to jeden i drugi starannie je zakopują.

[Stomachari]

Zatem są różne punkty widzenia i różne teorie

To fakt, teorii jest cała masa
Nie mam zapisanego linku, ale ciekawe spojrzenie na sprawę miał też facet prowadzący obserwacje nad koloniami kotów. Nie stadami, bo co do tego chyba większość obserwatorów jest zgodna, że koty stad nie tworzą, tylko właśnie nad koloniami. Zauważył, że koty tworzą sieci zależności między sobą.
Może to było to samo, o czym piszesz, tylko trochę inaczej ujęte?

Piszczy jak go dotykam. Ból albo strach przed podawaniem tabletek czy karmieniem? Kupy znowu od niedzieli nie ma, wiec pocieszam się, ze to jest przyczyną.

Na pierwszy rzut oka wyglądało mi to na reakcję bólową, ale być może rzeczywiście ma dość...

[MaryLux]