I czasu na nic.
Fuksiowi z dnia na dzien się oczka popsuły.
Wiazalam to z lisciem zonkila. Wystąpiła kupa rzadka, wymiotow nie było. Ale oczy brzydkie. Dostawał krople do oczek.
Jest lepiej.byl obrzek, czerwone owodki oczek a że ma biale to widać było doskonale ze coś sie dzieje.
Codziennie byliśmy u wet na obserwacji.
Mial udrazniane gruczoly około odbytowe.
Po czyszczeniu popuszczał kupę zmieszaną ze zbitymi kłakami. Bardzo lizal sie pod ogonkiem.
Kupa poszla do badania. Pasożytów nie ma żadnych.
Krew poszla do badania. Wyszla podwyższona lipaza trzustkowa ale nieznacznie. Przewlekle zapalenie trzustki. Leczymy.
Moli straciła glos. Gardło czyste. Osluchowo czysta.
Syrop prawoslazowy podajemy.
A ze wszyscy byli naczczo to i jej zrobiłam komplet badań.
Wyszedł stan zapalny i TARCZYCA. Bardzo wysoka. Leczymy

Takze albo jesten w pracy, albo u wet albo na siłowni by w końcu nie myśleć o wszystkim do okola. A tez trochę o sobie
