tom 10. Men In Black 2 i Ninoczka. Za serduszko Cloo!

MonikaMroz pisze:
jolabuk5 pisze:Tak piszą - dyfuzor i wkład! Może to by pomogło?

No własnie widzę. Ale cena coś podejrzana. Bo na innej stronie 150 zł kosztuje.

To moga byc 2 wklady to 150 zl. To by tak mniej wiecej wychodzilo...

MonikaMroz pisze:
zuza pisze:Tam w ogole nie ma feromonow, to zestaw ziol. To jesli dziala to dziala natychmiast. Dystrybutor do feliwaya sie nadaje, ja mialam stary i uzywam.
Filek to uwielbiam, zawsze sie tarzal w gabinecie pod tym dystrybutorem (oni wtedy mieli taki psikany).
Dlatego to kupilam.

Mówisz o Pet Remedy?

tak.

zuza pisze:
MonikaMroz pisze:
zuza pisze:Tam w ogole nie ma feromonow, to zestaw ziol. To jesli dziala to dziala natychmiast. Dystrybutor do feliwaya sie nadaje, ja mialam stary i uzywam.
Filek to uwielbiam, zawsze sie tarzal w gabinecie pod tym dystrybutorem (oni wtedy mieli taki psikany).
Dlatego to kupilam.

Mówisz o Pet Remedy?

tak.

Może zamówię. taka cena to az szkoda nie wziąć...

Na oko, z opisu i pudelka wyglada to jak moje.

Zamówiłam 2 opakowania. Włączę w dwóch pokojach.
Zobaczymy czy podziała :roll:

Jak nie zostaję mi dawać kotom cos na uspokojenie w tabletkach

To działa chyba na 60 metrow. U mnie jest wlaczone w kuchni, a w pokoju czuc. Mnie ten zapach nie bardzo sie podoba, bo jest taki ziolowy, no ale czegos ie nie robi dla kotow.
Trzymam kciuki, zeby pomoglo! Napisze jak podlaczysz?

Znaczy mogę włączyć jeden na razie.
Tylko Bagi jest często zamykana (jak na razie) więc nie wiem czy będzie bezpiecznie zostawiać ja z tym flakonem w zamkniętym pokoju :roll:

Już wiem czemu taki teni (chyba)
na innej stronie znalazłam ze produkt wycofany z oferty. Że już nie będzie dostępny w takiej formie.

MonikaMroz pisze:Już wiem czemu taki teni (chyba)
na innej stronie znalazłam ze produkt wycofany z oferty. Że już nie będzie dostępny w takiej formie.

ojojoj... to szkoda.

Wczoraj właczyłam jak wróciłam z pracy i nic sie nie dzialo. Ale za to wieczorem znowu Czajnik zaczal sie wspinac do punktu szczescia po drodze zwalajac co sie da i musialam schowac dyfuzor

W ten sposob to mi starczy na rok

Wczoraj

Fajnie

Ciekawe czy u nas podziała
Ja KalmVet kupilam. Jeszcze RC Calm polecę kupić.
Bagi z IBD też niby mogę dawać jakiś czas. Zobaczymy czy będa chciały jeść.

A kumpela radzi mi od razu dać Bagi na uspokojenie psychotrop.
Jak ona bedzie spokojna to reszta kotów się wyciszy.
Nie wiem czy to dobry trop.

Na pewno warto go rozwazac. Te wszystkie calmy to dopiero po 2 tygodniach cos daja, bierz to pod uwage tez, ze trzeba czasu.

Ogromnie mocno trzymam za Was kciuki. Wiesz, w sumie jak sie krew nie leje i dom nie ejst caly zasikany to mowia, ze nie jest tak zle

Nie leje sie krew. Ona sikają i kupkę robią normalnie od samego poczatku.

U mnie problemem też jest mama. Nie pomaga w dokoceniu. Amy z Mili świete a Bagi nawet syknąć nie moze na nie bo już jaki to ona zły kot jest.

Mamie trzeba dac moze psychotropy, a nie kotom

Bo przeciez koty sa szalenie empatyczne. I jak Bagi czuje, ze ktos ma cos przeciwko niej to dobrze sie czuc nie moze. Ale kto wie, moze pet remedy dziala i na ludzi?

tom 10. Men In Black 2 i Ninoczka. Za serduszko Cloo!

Kto przegląda forum