jolabuk5 pisze:Mama się oswaja?
Taaa....Mama się oswaja na swoich warunkach.
Warunek pierwszy - drzwi mają być otwarte, bo ja muszę w każdej chwili uciekać

Warunek drugi - absolutnie nie chcieć ze mną nawiązywać żadnych kontaktów, zero poufałości, wyciągania ręki, itd.
Warunek trzeci - wejdę, ale jak Pasio albo Brat będą w zasięgu ogonka.
Warunek czwarty - podejdę do miski, ale nie sama.

Warunek piąty - nie patrz na mnie! Popatrzyłaś - wychodzę


I jeszcze taki drobiazg - telewizor ma być włączony. Program 1 albo 2

A wieczorem to zgaś szybko światło i wyjdź. Na paluszkach

No, za jakieś trzy lata będzie gotowa do adopcji. Oczywiście w trójpaku.
Proszę się nie pchać, i tak decyzja należy nie tyle do Mamy, co do Pasia i Brata. To oni robią casting.
