Podkotniki na moje tymczasowe Majówki

Polecam podkotniki, są pięknie wykonane i koty je kochają

Jarka pisze:Polecam podkotniki, są pięknie wykonane i koty je kochają

Dziękuję za miłe słowa. :kotek:

Sasanka już po kastracji. Zachowywała się jakby nie miała żadnego zabiegu.
Tyko kaftanik ją trochę ograniczał w zabawie.

A tak się Asterek lansuje, jak goście do domu przychodzą. :mrgreen:

Obowiązkowo siedzi ze wszystkimi na kanapie, ale wczoraj to już przeszedł sam siebie.

Przed nami prawdopodobnie dalszy ciąg odrobaczania.
Po dwóch seriach kupy dalej niezadowalające, więc możliwe, że nie wytłukliśmy lamblii.
Zbieram kolejny urobek na badanie w Feliksie i zobaczymy, co wyjdzie.

Zachęcam do kupna podkotników, zostały jeszcze dwa, na badanie i odrobaczanie Majówek.

Kocianki mam drugi raz, tym razem z innym zestawem kotów. Nie zdążyłam ich umiejscowić w miejscach docelowych- od razu zostały zajęte.Teraz trwa wojna odjazdowa.

Dziękuję za radość moich kotów.

Podziękowania dla Kocurro, która dzierga w każdych okolicznościach. :mrgreen:

Puchacz pisze:Kocianki mam drugi raz, tym razem z innym zestawem kotów. Nie zdążyłam ich umiejscowić w miejscach docelowych- od razu zostały zajęte.Teraz trwa wojna odjazdowa.
Dziękuję za radość moich kotów.

Super!
Jak coś, to dorobię

U mnie pełnią rolę wyczesywaczy brzuchów na rozecie od drapaka. Im bardziej szorstkie, tym lepsze

**Adopcje: 9 >>**

Sasanka to piękna burasia. Asterek, luzak jakich mało. Ma śliczny pysiek!

Przypomnę o podkotnikach!!!

**Adopcje: 9 >>**

Podrzucę towar z poniedziałku na ladę :wink:

Podkotniki na moje tymczasowe Majówki

Kto przegląda forum