


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MB&Ofelia pisze:Ofelia to szczwana lisica.
Właśnie weszła do salonu, pomiaukując przez zęby, z walerianową myszą w zębach. Rzuciła mysz na progu, patrzy na mnie. No to pochwaliłam kotka za udane "polowanie". A ta... truchcikiem do kuchni! Co tam chwalenie, nagrodę chcę! Daj smaczka za to, że cię przed myszami bronię!
MB&Ofelia pisze:Ofelia to szczwana lisica.
Właśnie weszła do salonu, pomiaukując przez zęby, z walerianową myszą w zębach. Rzuciła mysz na progu, patrzy na mnie. No to pochwaliłam kotka za udane "polowanie". A ta... truchcikiem do kuchni! Co tam chwalenie, nagrodę chcę! Daj smaczka za to, że cię przed myszami bronię!
Dyktatura pisze:MB&Ofelia pisze:Ofelia to szczwana lisica.
Właśnie weszła do salonu, pomiaukując przez zęby, z walerianową myszą w zębach. Rzuciła mysz na progu, patrzy na mnie. No to pochwaliłam kotka za udane "polowanie". A ta... truchcikiem do kuchni! Co tam chwalenie, nagrodę chcę! Daj smaczka za to, że cię przed myszami bronię!
Moja mądra synowa.
Nala dzisiaj chciała smaczka za to, że ładnie dała wyszczotkować futerko. Skoro za pazurki dają to czemu za szczotkowanie nie. (A Nala akurat lubi się szczotkować)
jolabuk5 pisze:To co, że lubi? Smaczek się należy oczywiscie![]()
Sabcia
jolabuk5 pisze:Dlaczego Ciociu?
Sabcia
MB&Ofelia pisze:Ofelia twierdzi że smaczki należą się już za samo bycie kotem
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Meteorolog1 i 38 gości