Dyktatura pisze:morelowa pisze:https://www.wroclaw.pl/go/wydarzenia/rozrywka/1299397-pierwsze-urodziny-wuwa-caf
edit: nie Wasze, ale to tak jakby w rodzinie
Zachorowałam. Szlag. Zupełnie bez sensu, bo ja się przecież nei przeziebiam ani takie te podobne
Nie jestem przygotowana

Bynajmniej nie złapałaś ode mnie, a miałam pisać że ja już zdrowa i dobrze by było razem kawy się napić.

Zdecydowanie nie od Ciebie - zbyt duży rozdział czasu. Po prostu się przeziebiłam, bardzo źle znoszę wiatry , a pozwoliłam sobie przemarznąć, wczoraj mimo ubrania się jak na zimę, ponownie i mi się rozwinęło . Ale spoko, daję radę, dam radę nawet zrobić jakieś zakupy , bo w przeciwieństwie do MB nie tracę apetytu od byle czego

Spać poszłam o 8pm i kontaktuję
Ale taki myk - prawie nigdy nie miewam gorączki, a tu wczoraj wieczorem zrobiło mi się gorąco, wypieki jak po opalanie... temperatura 36,6 ! To ile miałam wcześniej??
NIestety musiałam odwołać dzisiejszą densytometrię; pewnie bym dojechała, ale szkoda ludziom zanieść wiruska. A zarejestrować się...ech..
Ania, tak, kawa natychmiast jak się pozbieramy
MB - Tata nie jest nadopiekuńczy tylko normalny, należało Ci się.