MILI i AMY -♥♥♥ i Bagirka z nami w nowym domu

MonikaMroz pisze:Wrrrr Bagi pogoniła Mili bo ta jej latała kolo nosa jak Piła wode
Zwariuje po prostu...

Spokojnie. Moja Ofelia tak czasami pogoni Carmensitę że ta się chowa pod szafkę. Ale dzisiaj jak mnie tata odwoził samochodem do Koszalina i pannice się nie widziały (jedna na przednim, druga na tylnym siedzeniu) to się darły do siebie żeby sprawdzić, czy są obie.

Ciociu, to łóżko jest o wiele za małe. Macie 3 kotki, to gdzie WY, Duzi się pomieścicie? :strach:

Sabcia zatroskana o ciocię

jolabuk5 pisze:Ciociu, to łóżko jest o wiele za małe. Macie 3 kotki, to gdzie WY, Duzi się pomieścicie?
Sabcia zatroskana o ciocię

Sabciu kotki z nami nie śpią. Śpią z moją mamą. A Bagirka śpi na drapaczku.
Pan się za bardzo rzuca w nocy a kotki tego nie lubią... i nie spią z nami

Jak będziemy juz mieli wyrko w sypialni to Bagi póki sie nie polubią będzie spała sama a Amy moze wtedy z nami w pokoju na swoim drapaczku na mięciutkiej podusi.

Aha, to dobrze, bo już się martwiłam. Wiem, my też wolimy spać same niż z Dużą

Sabcia

Ciocia MonikaMroz. Nie rozumię dlaczemu kotki z wami nie pusiają. Ja prawie zawsze pusiam z Dużą chociaż troszku. Duża na szczęście kupiała odpowiedmnio duże łóżeczko - takie dla mię i dla niej. I w ostateczmności Mała Ciorna też się zmnieści.
Książniczka Ofelja

Wąskie to wyrko. Mamy narożnik w tym wymiarze u mamy i zawsze jak tam śpimy to wstajemy połamani.
W domu mamy niby tylko 40 cm więcej ale różnica jest ogromna.
Tak czy siak narożnik bardzo fajny. Ktoś dobrze pomyślał żeby pufa była osobno.

Co do dziewczyn to czytam i widzę, że jednak z dnia na dzień jest lepiej. To są 3 dorosłe kotki. Potrzeba im po prostu więcej czasu.
Będzie dobrze. :ok:

My teraz śpimy na takiej sofie 140 cm. W Warszawie mieliśmy 150 i wg mnie za duża. Ta na 140 cm akurat.

Czy Bagi z dziewczynami lepiej, hmmm... nie wiem. Różnie bywa. Bagi warczy ciagle. Dzisiaj bez powodu pogoniła Amy. Wg opowieści mamy.

Nie wiem co dalej będzie...

Ja bym tak bardzo się nie stresowała. Kropka też często goni Tereskę, Tereska się czasem stawia i warczy na Kropę, ale częściej ucieka. Ale się nie biją, ogony nie nastroszone, więc uznaję że wszystko w normie. U Ciebie to naprawdę strasznie nie wygląda, wydaje się że idzie ku dobremu. Nie stresuj się, koteczki wyczuwają nasze stany emocjonalne. Trzymaj się, zobaczysz jeszcze będzie fajnie. Życzę Ci, żebyś musiała kupić większy narożnik, bo zrobi się Wam za ciasno, gdy pewnego dnia wszystkie trzy panny zalegną razem przy Was :201461

Kuracja AMy na razie bez rezultatów. Ale rozwolnienie mineło. Robi male kupki ale nie luźne.
Dzis od rana znów posikowanie co chwila. Kapka do kuwety i już.
Nawe bidna do Bagirkowej kuwety se siknęła tak ja ten pęcherz ciśnie.
Dałam 1/4 nos-py (miałam dawać jakby tak latała właśnie). ta nos-pa ja jakos przymula.

Ale po nocy sików było pełno i woda z miski cała wypita.
Może dzisiaj uda mi się złapać mocz. Pracuje do 17-lecznica do 19 :roll:

Urinovet zakwasza. Dawałam Notce przy krwiomoczu, po śmierci Miki zachorowała na zapalenie pęcherza własnie na tle stresowym...

Marzenia11 pisze:Urinovet zakwasza. Dawałam Notce przy krwiomoczu, po śmierci Miki zachorowała na zapalenie pęcherza własnie na tle stresowym...

Dostałam takie kapsułki brązowe. Urinowet właśnie-1x dziennie mam dawać. I je RC Urinary. Poczekam do piatku. Jak sie nic nie zmieni to po pracy z nia pójdę albo sama. Muszę złapać siki. Albo ma tak wysokie ph że RC HD trzeba zastosować.
W ogólę to chcę kupić Hill's jej ale jest tyle rodzai Urinary ze nie wiem który dla niej :roll:

MonikaMroz pisze:
Marzenia11 pisze:Urinovet zakwasza. Dawałam Notce przy krwiomoczu, po śmierci Miki zachorowała na zapalenie pęcherza własnie na tle stresowym...

Dostałam takie kapsułki brązowe. Urinowet właśnie-1x dziennie mam dawać. I je RC Urinary. Poczekam do piatku. Jak sie nic nie zmieni to po pracy z nia pójdę albo sama. Muszę złapać siki. Albo ma tak wysokie ph że RC HD trzeba zastosować.
W ogólę to chcę kupić Hill's jej ale jest tyle rodzai Urinary ze nie wiem który dla niej

Moja Rudzia jak miała dwa razy problemy z pęcherzem , bo ją maluchy stresowały to jadła tę karmę https://www.zooplus.pl/shop/karmy_vet/d ... owy/543966. Jej bardzo smakowała, ale koty mają różne upodobania niestety

mir.ka pisze:
MonikaMroz pisze:
Marzenia11 pisze:Urinovet zakwasza. Dawałam Notce przy krwiomoczu, po śmierci Miki zachorowała na zapalenie pęcherza własnie na tle stresowym...

Dostałam takie kapsułki brązowe. Urinowet właśnie-1x dziennie mam dawać. I je RC Urinary. Poczekam do piatku. Jak sie nic nie zmieni to po pracy z nia pójdę albo sama. Muszę złapać siki. Albo ma tak wysokie ph że RC HD trzeba zastosować.
W ogólę to chcę kupić Hill's jej ale jest tyle rodzai Urinary ze nie wiem który dla niej

Moja Rudzia jak miała dwa razy problemy z pęcherzem , bo ją maluchy stresowały to jadła tę karmę https://www.zooplus.pl/shop/karmy_vet/d ... owy/543966. Jej bardzo smakowała, ale koty mają różne upodobania niestety

Też na to patrzyłam bo ma w nazwie stress. Amy pewno ma na tle stresowym to albo niedoleczone z lipca bo mama dawała jej tylko chyba 2 miesiace Urinary.

I na to patrzyłam bo Amy grubiutka
https://www.zooplus.pl/shop/karmy_vet/d ... owy/544045

MonikaMroz pisze:
mir.ka pisze:
MonikaMroz pisze:
Marzenia11 pisze:Urinovet zakwasza. Dawałam Notce przy krwiomoczu, po śmierci Miki zachorowała na zapalenie pęcherza własnie na tle stresowym...

Dostałam takie kapsułki brązowe. Urinowet właśnie-1x dziennie mam dawać. I je RC Urinary. Poczekam do piatku. Jak sie nic nie zmieni to po pracy z nia pójdę albo sama. Muszę złapać siki. Albo ma tak wysokie ph że RC HD trzeba zastosować.
W ogólę to chcę kupić Hill's jej ale jest tyle rodzai Urinary ze nie wiem który dla niej

Moja Rudzia jak miała dwa razy problemy z pęcherzem , bo ją maluchy stresowały to jadła tę karmę https://www.zooplus.pl/shop/karmy_vet/d ... owy/543966. Jej bardzo smakowała, ale koty mają różne upodobania niestety

Też na to patrzyłam bo ma w nazwie stress. Amy pewno ma na tle stresowym to albo niedoleczone z lipca bo mama dawała jej tylko chyba 2 miesiace Urinary.

I na to patrzyłam bo Amy grubiutka
https://www.zooplus.pl/shop/karmy_vet/d ... owy/544045

chyba nawet dla Amy byłaby lepsza, w każdym razie ja byłam zadowolona z efektów tej karmy, nawet w ubiegłym roku podawałam Rudzi profilaktycznie wiosną, zanim były małe (po konsultacji z weterynarzem)

mir.ka pisze:
MonikaMroz pisze:
mir.ka pisze:
MonikaMroz pisze:
Marzenia11 pisze:Urinovet zakwasza. Dawałam Notce przy krwiomoczu, po śmierci Miki zachorowała na zapalenie pęcherza własnie na tle stresowym...

Dostałam takie kapsułki brązowe. Urinowet właśnie-1x dziennie mam dawać. I je RC Urinary. Poczekam do piatku. Jak sie nic nie zmieni to po pracy z nia pójdę albo sama. Muszę złapać siki. Albo ma tak wysokie ph że RC HD trzeba zastosować.
W ogólę to chcę kupić Hill's jej ale jest tyle rodzai Urinary ze nie wiem który dla niej

Moja Rudzia jak miała dwa razy problemy z pęcherzem , bo ją maluchy stresowały to jadła tę karmę https://www.zooplus.pl/shop/karmy_vet/d ... owy/543966. Jej bardzo smakowała, ale koty mają różne upodobania niestety

Też na to patrzyłam bo ma w nazwie stress. Amy pewno ma na tle stresowym to albo niedoleczone z lipca bo mama dawała jej tylko chyba 2 miesiace Urinary.

I na to patrzyłam bo Amy grubiutka
https://www.zooplus.pl/shop/karmy_vet/d ... owy/544045

chyba nawet dla Amy byłaby lepsza, w każdym razie ja byłam zadowolona z efektów tej karmy, nawet w ubiegłym roku podawałam Rudzi profilaktycznie wiosną, zanim były małe (po konsultacji z weterynarzem)

Zmalazłam jeszcze taką:

https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... s_d/633767

też myślę że dla Amy ok

Szkoda ze nie ma małych paczek po 400 gram. Jak zlapie mocz to pójdę sie z wetem skonsultować i moze na Animalia są paczki 400 gram na spróbowanie.

Szkoda tylko ze Amy sie nie pochorowala wcześniej bo zdążlylam złożyć zamównie na suche w zooplusie i mama zadzwoniła że Amy posikuje :roll:

Wiec zamówiłabym połowę mniej tego co zamówiłam.

MILI i AMY -♥♥♥ i Bagirka z nami w nowym domu

Kto przegląda forum