Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Jak się czujesz Sabciu?

Ciociu Gosiagosia, ciociu mir.ka, ciociu lucas2014, ciociu MaryLux dziękuję :1luvu:

Zuniu, dobrze, że jesz coś zamiast tej karmy, która ma przyjść. Twoja Duża powinna docenić, że się poświęcasz i jesz zamienniki! :wink:

Czuję się tak sobie. Dużo śpię, miziam się z Dużą, zjadłam trochę mięska i pasty :oops:

Dużo siusiam po tych zastrzykach, co mi Duża robi.
A Ty Zuniu, jak się czujesz, jak qoopki?
Sabcia

Chcielibyśmy, żebyś się poczuła dobrze, Sabciu. Jedz, koteczko. I ty też, Zuniu. I Kitek, i wszyscy.

Kochana maleńka Sabulko, my Cię mocno

i mocno

żebyś miała apetyt i napełniała brzusio jedzonkiem :catmilk:

Miau, dziękuję, moje kopki od kiedy jem dużo i/d Hill's są na ocenę 4 - 5

i już tak nie śmierdzą okropnie - czyli od soboty, duża jeszcze się boi cieszyć, ale na razie jest dobrze!. Dostaję: rano Hepatiale kaps. i probiotyk, a wieczorem Zylkene i syropek koci z żurawina na zdrowy pęcherz. Trochę mało siusiam ale jako-tako. Dziś mają przyjść saszetki i/d - nareszcie....! Mamy co prawda saszetki i/d ale z Kurczakiem - są miauobrzydliwe, i nawet podwórkowe kotki, co są przyzwyczajone do różnego jedzenia i bardziej tolerancyjne na różne smaki - to nawet one tego nie chcą - miauwyobrażacie to sobie Ciocie :?:

Bądźcie zdrowi , i Pralinka też :1luvu:

dobrego dnia :kotek:

i dla Julinka i Lukaska :201461

Zunia

Lubię wszystko, Zuniu :oops:

Ale raz nie zjadłem okropnej puszki, była okropna
Sylwuś
Przeraziłam się wtedy, bo Sylwuś, który nie chce jeść, to coś niesłychanego. Sylwuś się zdziwił, że na świecie jest niedobre jedzenie - miał zdumiony pyszczk.

Kochany Sylwusiu, nie martw się, nie Ty jeden spotykasz takie okropne jedzonko; dałam saszetkę i/d Hill's z KURCZAKIEM kotce Łatce do spróbowania i....powąchała i....uciekła, normalnie biegiem galopem od miseczki uciekła :strach:

pierwszy raz w życiu widziałam kotka, który biegiem ucieka od miski :strach:

Miau Zuniu, Miau Pralciu i ciocie :1luvu:

Wczoraj też jadłam mięsko i pasty, no i dużo piję, bo dużo siusiam.
Cieszę się, że Wy też jecie :1luvu:

Sylwusiu, Zuniu, Łatko, ja też potwierdzam - niektóre kocie jedzonka są obrzydliwe :twisted:

Mnie to w ogóle mało co smakuje :oops:

Ale żeby kotek aż uciekał od miseczki to rzeczywiście musiało być paskudne :!:

Sabcia

Anna2016 pisze:Kochany Sylwusiu, nie martw się, nie Ty jeden spotykasz takie okropne jedzonko; dałam saszetkę i/d Hill's z KURCZAKIEM kotce Łatce do spróbowania i....powąchała i....uciekła, normalnie biegiem galopem od miseczki uciekła pierwszy raz w życiu widziałam kotka, który biegiem ucieka od miski

moje rude po saszetce miały cofkę, dobrze, ze kupiłam jedna na próbę u weta, za to puszeczki czasami dało się zjeść

Jedzcie kotki i bądźcie zdrowe.

U mnie Mili zjadła BritCare w sosie. Reszta stwierdziła ze saszetka niejadalna
Mili chuda wiec niech je :201461

U mnie dzisiaj dzień żarcia. Mojego i kotów. Ja cały dzień jestem głodna, chyba że akurat przeżuwam. Koty zjadły śniadanie, zjadły obiad, Ofelia dojadła kilkoma smaczkami i puszeczką rybną, na koniec obie dostały garść chrupków. Mam nadzieję że na dziś już koniec żarcia.

MB&Ofelia pisze:U mnie dzisiaj dzień żarcia. Mojego i kotów. Ja cały dzień jestem głodna, chyba że akurat przeżuwam. Koty zjadły śniadanie, zjadły obiad, Ofelia dojadła kilkoma smaczkami i puszeczką rybną, na koniec obie dostały garść chrupków. Mam nadzieję że na dziś już koniec żarcia.

Od jedzenia pupa rośnie...

Chikita pisze:
MB&Ofelia pisze:U mnie dzisiaj dzień żarcia. Mojego i kotów. Ja cały dzień jestem głodna, chyba że akurat przeżuwam. Koty zjadły śniadanie, zjadły obiad, Ofelia dojadła kilkoma smaczkami i puszeczką rybną, na koniec obie dostały garść chrupków. Mam nadzieję że na dziś już koniec żarcia.

Od jedzenia pupa rośnie...

Od tego jest pupa, żeby rosła

Wolałabym żeby rosło co innego (w moim przypadku)

Chikita pisze:Wolałabym żeby rosło co innego (w moim przypadku)

niech rośnie, co może

Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Kto przegląda forum