
Dzisiaj zaszczepiłam Felicję, Psotkę, Benię i Yasminkę

Wykorzystaliśmy wszystkie 4 szczepionki, które były w lecznicy

Na razie tylko Yasminka źle się czuje po szczepieniu - boli ja karczek.
Ciągle nie moge zmieniac pierwszego postu, to napiszę tu: Felicja ma opiekuna wirtualnego też

Opiekuje sie nią Florka the Cat.