
Moderator: Estraven
jolabuk5 pisze:Rano Sabcia ładnie zjadła trochę sosiku i musu. Teraz sobie leży. Gdyby nie to, że wieczorem nie miała ochoty na zabawę, to zachowywałaby się calkiem normalnie. Mam nadzieję, że wet też stwierdzi, że leki zadziałały... Wiem - objawowo, wiem - na pewien czas, ale może jednak uda się jeszcze odsunąć najgorsze
jolabuk5 pisze:Rano Sabcia ładnie zjadła trochę sosiku i musu. Teraz sobie leży. Gdyby nie to, że wieczorem nie miała ochoty na zabawę, to zachowywałaby się calkiem normalnie. Mam nadzieję, że wet też stwierdzi, że leki zadziałały... Wiem - objawowo, wiem - na pewien czas, ale może jednak uda się jeszcze odsunąć najgorsze
jolabuk5 pisze:Jest lepiej. Płyn z brzuszka zniknął, w płucach się zmniejszył. Mamy leki na dwa dni i wizytę kontrolną we wtorek
jolabuk5 pisze:Dzięki, kciuki cały czas potrzebne, bo to przecież nie cudowne ozdrowienie tylko chwilowa poprawa. Ale - powtórzę za Faustem - chwilo, trwaj!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], MB&Ofelia, sebans i 797 gości