MB&Ofelia pisze:Teściowna! Ino nie martretuj mojego koffanego Lilo! On jezd chorutki i musi mieć kąforta!
Jak już musi jechać do Doctorro, a ja miauczę że nie musi, to ma jechać lymuzyną dla kotów, o! Z podgrzewanym fotelikię, schowadełkię z ugrzaną śmiotanku i telewizorkię z kocią telewizyją!
Książniczka Ofelja stanowcza
Ofelko, obiecuję że będzie kocią limuzyna z grzanymi fotelami, ale śmietanki stanowczo nie. Kociej tv też nie będzie. Lilo w podróży nigdy nic nie ogląda.