Tosia już ma dom :) - zdjęcia str. 6 i 9 oraz 10 i 11

[Kulfon]

Czitko, kokardke poprawie, w sumie to z 5 razy dziennie poprawiam bo one biegaja, szaleja, a kokardka tego nie rozumie i sie wykrzywia . Niestety, musza je miec bo im wlosy wchodza w oczy jesli nie sa upiete. Pozdrawiamy serdecznie czitke i wszystkich forumowiczow

[ariel]

Tosia leje koty, zachowuje się jakby nasz dom był jej domem od zawsze.
Zabieg będzie miała w piątek o 9.
Oko troche się poprawiło, chociaż przy każdym zakraplaniu strasznie się wyrywa.

[ariel]

Tosia od przyszłego tygodnia poszukuje docelowego domku. Domek może być zakocony (byle były koty o silnej osobowości, ewentualnie ugodowe, chyba, że po strylce kocia trochę się uspokoi).
W stosunku do ludzi jest bardzo przyjazna. Dzieci nie robią na niej wrażenia (kontakt z dzieckiem prawie 3-letnim).

[nezumi]

Rany jaka ona piekna jest...
Czemu nie moge zaopiekowac sie doroslym kotem..

[ariel]

Tosia szuka domu!!!

[O-l-g-a]

Śliczna jest
i ta buźka okrągła

[ariel]

up za domek

[Beliowen]

Ariel, gdybys chciala, to mozemy poszukac domku przez Allegro.
Zdjecia sa piekne, mysle, ze ktos sie zakocha

[ariel]

Beliowen, jak tylko Tosia będzie gotowa do adopcji to wystawię ją na Allegro (porobię jej zdjęcia ze zdowymi już oczkami).

Koteczka, zamiast spać jak normalne koty o tak późnej porze bawi się piłką z dzwonkiem . Wszystkie inne burasy śpią.

[ariel]

Tosia już po sterylce.
Szukamy domu!!!

[ariel]

Tosieńka szuka domu!

[ariel]

up!

[ariel]

up!

[ariel]

Tosia szaleje po mieszkaniu z moimi kotencjami.

Po sterylce na dwa dni założyłam jej kołnierz - była bardzo nieszczęśliwa i wyglądała jakby miała zamiar umrzeć, a ponieważ i tak sięgała do brzucha zdjęłam go jej. Kot natychmiast ożył. Wrócił jej apetyt, brzuchem już się nie interesuje.

Zaczęła reagować na swoje imię.

[ariel]

Tosia nadal szuka domu.