Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Damian- iza71koty pisze:Od tej pory nie będę więcej komentować. Będę wrzucał zdjęcia.
ewkkrem pisze:iza71koty, Damian- iza71koty, pozdrawiam Was serdecznie. Jestem stałą czytelniczką Waszego wątku, kibicuję Wam i podziwiam Was.
ewkkrem pisze:Damian, czemu - "Stałem jak ostatni debil czekając na tudor." Byłeś umówiony?
Damian- iza71koty pisze:tudor pisze:Proszę przyblliźyć mi topografię terenu postaram sie wspólnie ze znajomymi tam dotrzeć i powiadomić odpowiednie służby może jest szansa na ratunek ? To tak jakby zostawić człowieka w potrzebie . Mam troche kocykow nie wiem jak przeslac . Pozdrawim
tudor, czy Ty myślisz, że Iza i Damian nigdzie nie dzwonili, od nikogo nie próbowali uzyskać pomocy, i tylko tak sobie na forum piszą? bo ja myślę, że oni już wykonali wszystkie możliwe telefony i zwrócili się do każdej możliwej instytucji, od której mogliby uzyskać jakąkolwiek pomoc. Więc wybacz, ale posiedzenie na telefonie nawet kilka godzi to nie jest żadna "próba pomocy" tylko zawracanie ludziom d...y i zabieranie im czasu, którego i tak mają za mało.tudor pisze:P.Izo P .Damianie .Czy umawialam się wczoraj z kimkolwiek? Napisałam ze spróbuje cos zrobić. Z tego ze sama nie byłabym w stanie pomóc temu kociakowi wykonalam kilka Tel .Toz - nikt nie odbieral .OTOZ- nikt nie odbieral. Patrol interwencyjny schroniska - odebrala Pani wyraźnie juz zaspana przedstawiłam sytuacje. Odpowiedziała że takimi sprawami zajmuje się Toz bo skoro biorą pieniądze od miasta to powinni sie tym zająć a nie pokazywać na fb jak piją szampana tak to przedstawila. Powiedziała mi tez ze jutro rano czyli dzis może przyjadą choc oni są tylko od zwierząt potrąconych .nie zadzwoniłam rano bo jak P. zakomunikował kotek nie żyje.Nie wiem ile ma P. lat ale stwierdzenie że razem zP. Wioleta miałam ubaw koszt..ppr ptaki zarzut bardzo mnie zabolał .Nie chce być wredna ale to może Pan miał. tzw ubaw . Byl Pan przeciez u kotkow wczesnym popołudniem jak wynika z godz wpisu więc juz wtedy trzeba było powiadomić toz nie wiem na co P czekal
Kazia pisze:tudor, czy Ty myślisz, że Iza i Damian nigdzie nie dzwonili, od nikogo nie próbowali uzyskać pomocy, i tylko tak sobie na forum piszą? bo ja myślę, że oni już wykonali wszystkie możliwe telefony i zwrócili się do każdej możliwej instytucji, od której mogliby uzyskać jakąkolwiek pomoc. Więc wybacz, ale posiedzenie na telefonie nawet kilka godzi to nie jest żadna "próba pomocy" tylko zawracanie ludziom d...y i zabieranie im czasu, którego i tak mają za mało.tudor pisze:P.Izo P .Damianie .Czy umawialam się wczoraj z kimkolwiek? Napisałam ze spróbuje cos zrobić. Z tego ze sama nie byłabym w stanie pomóc temu kociakowi wykonalam kilka Tel .Toz - nikt nie odbieral .OTOZ- nikt nie odbieral. Patrol interwencyjny schroniska - odebrala Pani wyraźnie juz zaspana przedstawiłam sytuacje. Odpowiedziała że takimi sprawami zajmuje się Toz bo skoro biorą pieniądze od miasta to powinni sie tym zająć a nie pokazywać na fb jak piją szampana tak to przedstawila. Powiedziała mi tez ze jutro rano czyli dzis może przyjadą choc oni są tylko od zwierząt potrąconych .nie zadzwoniłam rano bo jak P. zakomunikował kotek nie żyje.Nie wiem ile ma P. lat ale stwierdzenie że razem zP. Wioleta miałam ubaw koszt..ppr ptaki zarzut bardzo mnie zabolał .Nie chce być wredna ale to może Pan miał. tzw ubaw . Byl Pan przeciez u kotkow wczesnym popołudniem jak wynika z godz wpisu więc juz wtedy trzeba było powiadomić toz nie wiem na co P czekal
Chcesz pomóc?
Wiele osób tutaj wysyła paczki z jedzeniem, wiesz doskonale, że potrzebne są posłanka i jeszcze masę innych rzeczy...a także pieniądze na to wszystko....wszystko to jest pisane tu na wątku. Zakasaj rękawy, rusz szanowny tyłeczek i zrób coś realnie.
A jak nie masz ochoty albo możliwości, to się po prostu odczep.
Kazia pisze:tudor, czy Ty myślisz, że Iza i Damian nigdzie nie dzwonili, od nikogo nie próbowali uzyskać pomocy, i tylko tak sobie na forum piszą? bo ja myślę, że oni już wykonali wszystkie możliwe telefony i zwrócili się do każdej możliwej instytucji, od której mogliby uzyskać jakąkolwiek pomoc. Więc wybacz, ale posiedzenie na telefonie nawet kilka godzi to nie jest żadna "próba pomocy" tylko zawracanie ludziom d...y i zabieranie im czasu, którego i tak mają za mało.tudor pisze:P.Izo P .Damianie .Czy umawialam się wczoraj z kimkolwiek? Napisałam ze spróbuje cos zrobić. Z tego ze sama nie byłabym w stanie pomóc temu kociakowi wykonalam kilka Tel .Toz - nikt nie odbieral .OTOZ- nikt nie odbieral. Patrol interwencyjny schroniska - odebrala Pani wyraźnie juz zaspana przedstawiłam sytuacje. Odpowiedziała że takimi sprawami zajmuje się Toz bo skoro biorą pieniądze od miasta to powinni sie tym zająć a nie pokazywać na fb jak piją szampana tak to przedstawila. Powiedziała mi tez ze jutro rano czyli dzis może przyjadą choc oni są tylko od zwierząt potrąconych .nie zadzwoniłam rano bo jak P. zakomunikował kotek nie żyje.Nie wiem ile ma P. lat ale stwierdzenie że razem zP. Wioleta miałam ubaw koszt..ppr ptaki zarzut bardzo mnie zabolał .Nie chce być wredna ale to może Pan miał. tzw ubaw . Byl Pan przeciez u kotkow wczesnym popołudniem jak wynika z godz wpisu więc juz wtedy trzeba było powiadomić toz nie wiem na co P czekal
Chcesz pomóc?
Wiele osób tutaj wysyła paczki z jedzeniem, wiesz doskonale, że potrzebne są posłanka i jeszcze masę innych rzeczy...a także pieniądze na to wszystko....wszystko to jest pisane tu na wątku. Zakasaj rękawy, rusz szanowny tyłeczek i zrób coś realnie.
A jak nie masz ochoty albo możliwości, to się po prostu odczep.
Cindy pisze:Kazia pisze:tudor, czy Ty myślisz, że Iza i Damian nigdzie nie dzwonili, od nikogo nie próbowali uzyskać pomocy, i tylko tak sobie na forum piszą? bo ja myślę, że oni już wykonali wszystkie możliwe telefony i zwrócili się do każdej możliwej instytucji, od której mogliby uzyskać jakąkolwiek pomoc. Więc wybacz, ale posiedzenie na telefonie nawet kilka godzi to nie jest żadna "próba pomocy" tylko zawracanie ludziom d...y i zabieranie im czasu, którego i tak mają za mało.tudor pisze:P.Izo P .Damianie .Czy umawialam się wczoraj z kimkolwiek? Napisałam ze spróbuje cos zrobić. Z tego ze sama nie byłabym w stanie pomóc temu kociakowi wykonalam kilka Tel .Toz - nikt nie odbieral .OTOZ- nikt nie odbieral. Patrol interwencyjny schroniska - odebrala Pani wyraźnie juz zaspana przedstawiłam sytuacje. Odpowiedziała że takimi sprawami zajmuje się Toz bo skoro biorą pieniądze od miasta to powinni sie tym zająć a nie pokazywać na fb jak piją szampana tak to przedstawila. Powiedziała mi tez ze jutro rano czyli dzis może przyjadą choc oni są tylko od zwierząt potrąconych .nie zadzwoniłam rano bo jak P. zakomunikował kotek nie żyje.Nie wiem ile ma P. lat ale stwierdzenie że razem zP. Wioleta miałam ubaw koszt..ppr ptaki zarzut bardzo mnie zabolał .Nie chce być wredna ale to może Pan miał. tzw ubaw . Byl Pan przeciez u kotkow wczesnym popołudniem jak wynika z godz wpisu więc juz wtedy trzeba było powiadomić toz nie wiem na co P czekal
Chcesz pomóc?
Wiele osób tutaj wysyła paczki z jedzeniem, wiesz doskonale, że potrzebne są posłanka i jeszcze masę innych rzeczy...a także pieniądze na to wszystko....wszystko to jest pisane tu na wątku. Zakasaj rękawy, rusz szanowny tyłeczek i zrób coś realnie.
A jak nie masz ochoty albo możliwości, to się po prostu odczep.
Dokladnie takNic dodac, nic ujac
![]()
"odczep ze sie, odczep rzepie ! A wlasnie, ze sie nie odczepie"to z dziecinnej Dobranocki ale moze poskutkuje
Ja nie oceniam Ciebie jako osoby, bo Cię nie znam.tudor pisze:Kilka z moich postów nie ukazało się nawet z opóźnieniem .Trudno. Jestem bardzo bardzo dojrzałą kobietą i myślę że. wielu forumowiczów wypowiadających się na mój temat włącznie z P. Damianem który jak napisał zajmuje się kotami od 2 lat nie ma pojęcia ile w swoim życiu zrobiłam dla zwierząt.P.Iza ani zapewne .P. Damian ani Podczytywacz ani Stomachari ani wielu innych osądzających nawet nie wie o istnieniu np. weterynarzy do których zawoziłam zwierzęta np. w 1980r ani o środkach które wydałam przez te lata na zwierzęta.Proszę mnie nie oceniać z Zabrza Katowic Krakowa nieopodal Sochaczewa czy skądś tam jeszcze.to tyle na temat osądów . Proszę nie doszukiwać się moich powiązań zP. Wioletą bo takowych nie ma . Nie ujmuje nikomomu niczyich zasług ani poświęcenia Proszę nie kazać mi ruszać d..y bo wiem co mam robić. Napisałam wczoraj że mam trochę kocyków ale po sprawozdaniu P. Damiana odechcialo mi się wszystkiego oddam to schroniska. Życzę trochę więcej wewnętrznego spokoju .Mam nadzieję. Że uda mi się kiedyś porozmawiać zP. Wioletą
tudor pisze:Komu szkodzę kotom? Ludziom? Komu? Bo jestem najwyraźniej za tępa żeby to pojąć proszę o szczegóły
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 79 gości