MILI i AMY -♥♥♥ i Bagirka z nami w nowym domu

Bardziej to chyba Bagi siwieje :lol:

Czekam na feileway. Cie’awe kiedy zooplus się ogarnie.

Ale Bagi zwiedza. Powolutku ogląda, zagłada i syczy na Mili i Amy a one na nią.
Mili to ma taki dobry słuch ze słyszy jak Bagi zejdzie i idzie spacerować. I zaraz łeb zza drzwi wychyla i leci za czarna. Czasem jest cyrk choć mnie to i tak stresuje.

MonikaMroz pisze:Bardziej to chyba Bagi siwieje
Czekam na feileway. Cie’awe kiedy zooplus się ogarnie.

Ale Bagi zwiedza. Powolutku ogląda, zagłada i syczy na Mili i Amy a one na nią.
Mili to ma taki dobry słuch ze słyszy jak Bagi zejdzie i idzie spacerować. I zaraz łeb zza drzwi wychyla i leci za czarna. Czasem jest cyrk choć mnie to i tak stresuje.

To potrwa ale kiedyś będzie dobrze. Może tak nie do końca osiwiejecie :mrgreen:

Kciuki masz cały czas :ok:

My też trzymamy. :ok:

A może kuracja zylkene?

MonikaMroz pisze:Bardziej to chyba Bagi siwieje
Czekam na feileway. Cie’awe kiedy zooplus się ogarnie.

Ale Bagi zwiedza. Powolutku ogląda, zagłada i syczy na Mili i Amy a one na nią.
Mili to ma taki dobry słuch ze słyszy jak Bagi zejdzie i idzie spacerować. I zaraz łeb zza drzwi wychyla i leci za czarna. Czasem jest cyrk choć mnie to i tak stresuje.

A nie chcesz spróbować z obróżką feromonową ?
U mnie każdy nowy kot zawsze dostaje w Kotinowie na "dzień dobry" obróżkę ...
Gdy miałam w domu wymianę grzejników, to każdemu kotu zafundowałam feromonową obróżke - wg mnie bardzo uspokaja - polecam :ok:

Z serii Bliskie spotkanie :strach:

My też trzymamy kciuki :ok:

MonikaMroz pisze:Z serii Bliskie spotkanie

Krew się nie lała, więc nie jest źle.

MonikaMroz pisze:Z serii Bliskie spotkanie

to nie wygląda za bardzo groźnie, jest w tym zaciekawienie

Ogólnie spokój jest.
Czasem Bagi broni za bardzo "swojego" terenu i pogoni Mili az miauczą strasznie. I od nowa muszę zaczynać zeby Bagi uspokoić a Mili żeby nie bała się wchodzić do pokoju.
Ogólnie jest mi ciezko. Nie wiedziałam że będzie to takie trudne.

Staraj się przetrwać, powoli sytuacja się poprawi. Grunt, że się na siebie nie rzucają. Bagi jest w nowym miejscu i nagle spotkała tu inne koty, więc stres ma ogromny. Broni tego, co uznała za swoje nowe terytorium. Z czasem się przyzwyczają, chociaż miłości pewnie miedzy nimi nie będzie. Byłoby może lepiej, gdyby każdej założyć feromonową obrózkę?

jolabuk5 pisze:Staraj się przetrwać, powoli sytuacja się poprawi. Grunt, że się na siebie nie rzucają. Bagi jest w nowym miejscu i nagle spotkała tu inne koty, więc stres ma ogromny. Broni tego, co uznała za swoje nowe terytorium. Z czasem się przyzwyczają, chociaż miłości pewnie miedzy nimi nie będzie. Byłoby może lepiej, gdyby każdej założyć feromonową obrózkę?

Mam w kontakcie fileway. Na razie od dwóch dni.
Dzisiaj kupie jedna obroże dla Bagi. Bo to ona jest "najgorsza" z tego towarzystwa.
Amy w dupie ma wszystko. Byle było jedzenie i smaczki. Na Bagi nasyczy czasami tylko i se odchodzi.

Dziewczyny śpią w szafie. Mama wypuściła Bagi z pokoju. I ta zwiedza... Łazi mamie po łóżku

Ona się strasznie nudzi w tym zamkniętym pokoju

Amy jest super! Ale Mili chyba też by się przydała obrożka :ok:

MILI i AMY -♥♥♥ i Bagirka z nami w nowym domu

Kto przegląda forum