Trzymam

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
To jest bardzo prawdopodobne.pibon pisze:Bardzo sie ciesze, ze ten przecudny kotek ma sie tak dobrze! Tak trzymaj Kocie!
Starajac sie wpasc na jakis trop odnosnie obumierajacego ogonka doszly mi 2 mozliwe przyczyny. Odmrozenie moze? Moze ogonek byl mokry i wtedy wieksze niebezpieczenstwo odmrozenia tylko tej czesci ciala, a doczytujac o tym dowiedzialam sie, ze jak jest niewielki obszar tym dotkniety, to odmrozenie dopiero po kilku dniach sie ujawni.
Druga mozliwa przyczyna udalo mi sie wyszukac w google - Neonatal Isoerythrolysis - zwane takze hemolytic anemia - dziedziczna niedokrwistosc hemolityczna. Polega na tym, ze przeciwciala w mleku matki atakuja krwinki czerwone kociakow. Przyczyna jest niezgodnosc grup krwi miedzy kociakami i matka. Jest to dla kociakow smiertelne, jesli pija mleko matki w przypadku tego konfliktu (trzeba wowczas odstawic i karmic je zastepczo). Pisza, ze wystepuja przypadki, gdy kociaki tylko czesciowo zostaly dotkniete skutkami tej niezgodnosci grup krwi. Wowczas przeciwciala matki krazace w obiegu kociaka uposledzaja krazenie powodujac postepujace obumieranien konca ogonka, uszek.
Jest raport (niestety niedostepny za darmo) o 2 miotach kotow z obumarlymi koncowkami ogonkow jako nastepstwo tej dziedzicznej niedokrwistosci hemolitycznej.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9513890
Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura, puszatek i 82 gości