Moje koty Sabcia Usia Kitek Calinka Mini Kitka3 do zamknięci

Miau Sabciu, Twoja Duża jest bardzo mądra, fajny ten pomysł z małymi chrupkami :ok:

A jak dziś Twój apetyt?
Miau potwierdzam Kitek jest niewinny :kotek:

On tak z troski dopilnowuje czy słuszne porcje Duża nakłada do miseczek!
Zunia

Pralciu, Księżniczko Ofelio, Zuniu dziękuję! Oczywiście, że nie przeszkadzam, tylko pilnuję, żeby było dużo dobrego!

Kitek pomagający

Zuniu, ja bez zmian, jem, ale niezbyt dużo. :oops:

A Ty co dziś robiłaś? Duża pracowała?
Sabcia

skroiłam małpiatkom nowego barfa, trochę nałożyłam do miski i co? nie chą żreć :evil:

ofelia siedzi przy misce i czeka aż nałożę coś innego, zerkając na mnie z wyrzutem. czarnidełko z głodu poszło spać na klawiaturze.
przerobię na mufki obie

A Sabcia w ciągu dnia zjadła kilka past, potem musiała połknąć trochę tych chrupek kitten i ... wszystko zwróciła. I to tak, że mało było widać, bo większość wylądowała za kuwetą, dobrze że odsunęłam przy czyszczeniu :twisted:

Teraz widocznie jej ulżyło, bo poszła na wieszakową miejscówkę i śpi. Znowu nie będę miała jak wcisnąć jej mięska

MB&Ofelia pisze:skroiłam małpiatkom nowego barfa, trochę nałożyłam do miski i co? nie chą żreć
ofelia siedzi przy misce i czeka aż nałożę coś innego, zerkając na mnie z wyrzutem. czarnidełko z głodu poszło spać na klawiaturze.
przerobię na mufki obie

Kocham takie sytuacje :twisted:

U mnie też bywają.

Ojej Sabulko, wiem, że teraz brzusio Twoje lżejsze jest, ale proszę, jedzonko powinno zostać w brzuszku...proszę :201494

, ciocia się o Ciebie martwi, kotuniu kochana...
Miau Sabciu, tak duża rano wczoraj i dziś była w pracy, teraz ja leżę bezpiecznie na szafie a na przy komputerze, nadrabia zaległości...Zunia

Zuniu, Sabcia też ma taką bezpieczną miejscówkę

Z mojego poziomu widzę tylko kawałek jej grzbietu, wystający z pudełka - bo oczywiscie ma tam pudełko, żeby było fajnie spać. :wink:

jolabuk5 pisze:
MB&Ofelia pisze:skroiłam małpiatkom nowego barfa, trochę nałożyłam do miski i co? nie chą żreć
ofelia siedzi przy misce i czeka aż nałożę coś innego, zerkając na mnie z wyrzutem. czarnidełko z głodu poszło spać na klawiaturze.
przerobię na mufki obie

Kocham takie sytuacje U mnie też bywają.

Nie wiem dlaczego, ale przemrożone bardziej @@ smakuje. Świeże jest niejadalne. No chyba że bez suplementów - samo mięso, to wtedy wcinają w trakcie krojenia, zwłaszcza Ofelia.
Nic to, jak zgłodnieją to zjedzą.

Też tak sobie mówię, ale jak jedzenie dłużej leży, to wysycha, robi się nieapetyczne

Kiedyś mówiłam sobie, że najwyżej zjedzą wiecej chrupek, ale teraz? Właściwie zadne nie powinno jeść suchego, bo cukrzyca, bo nerki, bo zmiany w pysiu, bo otyłość... No to co pozostaje? Otworzyć kolejne opakowanie mokrego, może to akurat będzie smakowało :twisted:

barf może spokojnie kilka godzin poleżeć tym bardziej że podlewam wodę żeby był sosik. kurka ciorna leże między mną a klawiaturą nie widzę co==klawiszy

Sabci chyba jednak ulżyło po tym rzyganiu, bo wieczorem zjadła ładnie pasty i teraz śpi. Może to były kłaczki? Duzego nie widzialam, ale jakiś mniejszy... No nic, ważne, że zjadła. :ok:

Najważniejsze, że zjadła. Ja nie zjadłam
Pralcia

Moje koty Sabcia Usia Kitek Calinka Mini Kitka3 do zamknięci

Kto przegląda forum