stadko kocio-psie zaprasza :) proszę o zamknięcie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 23, 2019 20:01 Re: stadko kocio-psie zaprasza :) zmiany czyli nowy kot

:1luvu: Piekna. Musiała wcześniej walczyć o swoje.
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Sob lis 23, 2019 20:12 Re: stadko kocio-psie zaprasza :) zmiany czyli nowy kot

Piękna Śnieżka :1luvu:
Zostaje u Ciebie na stałe?
Widać że się już u was zadomowila.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26745
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 23, 2019 20:31 Re: stadko kocio-psie zaprasza :) zmiany czyli nowy kot

Gosiagosia pisze:Piękna Śnieżka :1luvu:
Zostaje u Ciebie na stałe?
Widać że się już u was zadomowila.

Witaj Gosiagosia :)
Jak mała zmieni nastawienie wobec psów to nic nie stoi na przeszkodzie żeby została :)
Ale póki co śnieżka wciąż warczy na zbója i szelme a to sprawia że psiaki boją się zejść z kanapy :(
Psiaki nic nie robią a ta mała wciąż fuczy :(

Uff ostatnia tabletka na robaki dana :) Na drugi raz biorę pastę na robaki a jak weterynarz się uprze to niech sam wciska tabletkę tej zolzie ;)
"Każde marzenie jest nam dane z siłą do jego spełnienia " K.Choszcz

Obrazek

viewtopic.php?f=20&t=214301

indianeczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5038
Od: Pon cze 07, 2010 14:20

Post » Nie lis 24, 2019 7:51 Re: stadko kocio-psie zaprasza :) zmiany czyli nowy kot

Indianeczko ona syczy bo się boi. Wszystko dla niej nowe jest u Ciebie w mieszkaniu to dla tego ale zakumpkują sie zobaczysz.

aga66

 
Posty: 6720
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie lis 24, 2019 8:25 Re: stadko kocio-psie zaprasza :) zmiany czyli nowy kot

aga66 pisze:Indianeczko ona syczy bo się boi. Wszystko dla niej nowe jest u Ciebie w mieszkaniu to dla tego ale zakumpkują sie zobaczysz.

Ona jest od środy i obecnie syczy tylko na zbója :(
Dlatego też noce spędza zamknięta w transporterze bo ja chcę spać a nie czuwać żeby nikomu krzywda się nie stała :(
Ona normalnie się bawi i nagle przerywa zabawę bo trzeba nasyczec lub ofukac psa.
Przynajmniej pirat ma spokój 8)
"Każde marzenie jest nam dane z siłą do jego spełnienia " K.Choszcz

Obrazek

viewtopic.php?f=20&t=214301

indianeczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5038
Od: Pon cze 07, 2010 14:20

Post » Nie lis 24, 2019 11:05 Re: stadko kocio-psie zaprasza :) zmiany czyli nowy kot

Może wcześniej bała się i uciekała z porwanym szybko jedzonkiem i tak jej zostało? A może i teraz jeszcze ciągle się trochę boi?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68944
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 24, 2019 11:43 Re: stadko kocio-psie zaprasza :) zmiany czyli nowy kot

jolabuk5 pisze:Może wcześniej bała się i uciekała z porwanym szybko jedzonkiem i tak jej zostało? A może i teraz jeszcze ciągle się trochę boi?


Gadałam z Aga na temat małej i jedyne co ustaliliśmy to fakt że mała przebywała na jej gospodarstwie miesiąc
Znajoma uważa że śnieżka musiała urodzić się w domu gdzie był piec bo była umorusana węglem. Na początku próbowała wchodzić do domu ale po kilku dniach odganiania zrezygnowała i zamieszkała w norze koło drzwi i w ten sposób szybciej byla przy wiadrze z resztkami od pozostałych 2 kotów. Pies był ( i jest) na łańcuchu a więc krzywdy jej nie robił.
Tu mała ma jedzonko podsuwane pod nos a więc głód nie grozi.
Psy się jej boją :( a pirat nawet jej nie zauważa.
Gdyby nie jej zachowanie to bym stwierdziła że łączenie przebiega naprawdę super.
"Każde marzenie jest nam dane z siłą do jego spełnienia " K.Choszcz

Obrazek

viewtopic.php?f=20&t=214301

indianeczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5038
Od: Pon cze 07, 2010 14:20

Post » Nie lis 24, 2019 14:08 Re: stadko kocio-psie zaprasza :) zmiany czyli nowy kot

Próbuję małej zrobi zdjęcie z profilu żeby pokazać jej oczka ale kiepsko mi to idzie 8)

Może na tym będzie widać że jedno oczko ma niebieskie a drugie zielone :1luvu:
Obrazek
"Każde marzenie jest nam dane z siłą do jego spełnienia " K.Choszcz

Obrazek

viewtopic.php?f=20&t=214301

indianeczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5038
Od: Pon cze 07, 2010 14:20

Post » Nie lis 24, 2019 15:04 Re: stadko kocio-psie zaprasza :) zmiany czyli nowy kot

Nie widać ale nie szkodzi bo i tak jest do zacałowania!

aga66

 
Posty: 6720
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie lis 24, 2019 15:33 Re: stadko kocio-psie zaprasza :) zmiany czyli nowy kot

aga66 pisze:Nie widać ale nie szkodzi bo i tak jest do zacałowania!

No bo ciężko jej zrobić jak cały dzień siedzi w transporterze i nie chce wyjść.
A spróbuj powiększyć zdjęcie :)
"Każde marzenie jest nam dane z siłą do jego spełnienia " K.Choszcz

Obrazek

viewtopic.php?f=20&t=214301

indianeczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5038
Od: Pon cze 07, 2010 14:20

Post » Nie lis 24, 2019 15:55 Re: stadko kocio-psie zaprasza :) zmiany czyli nowy kot

nie powieksza sie. A fukanie na psa kociaka, który zył w warunkach, jakie opisujesz to nic dziwnego, trzeba dac jej czas. u mnie to zwykle przebiegało szybko, ale u kotków, które wcześniej miały do czynienia z psami nieprzyjaznymi, albo inne koty przy nich na nie fukały, np matka, zawsze trwało kilka dni dłużej. ona jest u Ciebie kilka dni, to przecież chwila
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7322
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Nie lis 24, 2019 16:32 Re: stadko kocio-psie zaprasza :) zmiany czyli nowy kot

maczkowa pisze:nie powieksza sie. A fukanie na psa kociaka, który zył w warunkach, jakie opisujesz to nic dziwnego, trzeba dac jej czas. u mnie to zwykle przebiegało szybko, ale u kotków, które wcześniej miały do czynienia z psami nieprzyjaznymi, albo inne koty przy nich na nie fukały, np matka, zawsze trwało kilka dni dłużej. ona jest u Ciebie kilka dni, to przecież chwila

Tylko że pirat też pochodzi z tamtego gospodarstwa i całkiem inaczej się zachowywał :(
Póki co mała cały czas fuczy na psiaki :( A psiaki nie rozumieją dlaczego i boją się zejść z łóżka jak widzą że mała biega po pokoju.
"Każde marzenie jest nam dane z siłą do jego spełnienia " K.Choszcz

Obrazek

viewtopic.php?f=20&t=214301

indianeczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5038
Od: Pon cze 07, 2010 14:20

Post » Nie lis 24, 2019 18:05 Re: stadko kocio-psie zaprasza :) zmiany czyli nowy kot

Koty z psami zwykle się dogadują. Ona się boi, dlatego syczy. Może spróbuj przez zabawę?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68944
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 24, 2019 18:18 Re: stadko kocio-psie zaprasza :) zmiany czyli nowy kot

Spokojnie to wymaga czasu a malutka jest do zacałowania. Biedna by była na tym dworze :(

aga66

 
Posty: 6720
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie lis 24, 2019 18:36 Re: stadko kocio-psie zaprasza :) zmiany czyli nowy kot

jolabuk5 pisze:Koty z psami zwykle się dogadują. Ona się boi, dlatego syczy. Może spróbuj przez zabawę?

Wiem że to zabrzmi śmiesznie ale mała bawi się niespełna 5 minut a potem zasypia w tym samym miejscu gdzie jest .
Może jak nabierze ciałka to będzie dłużej się bawić. We wtorek jadę do zookarina i poszukam zabawek dla niej.
"Każde marzenie jest nam dane z siłą do jego spełnienia " K.Choszcz

Obrazek

viewtopic.php?f=20&t=214301

indianeczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5038
Od: Pon cze 07, 2010 14:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 74 gości