Dzisiaj dostałam tel. w sprawie adopcji czarnej koteczki.
Dzwoniła osoba lat nastu ale tak 15-20 ...
Chciała już dzisiaj, czym prędzej kotkę zabierac. Powiedziałam,z e niemozliwe, ze ja w Wawie a kot 180 km dalej. Ma jeszcze raz dzwonić...
Boję sie takich telefonów...
