Ewar - najpewniej tak zrobimy. Jutro wieczorem minie tydzień, odkąd dostał Stronghold na karczek. W ulotce wyraźnie jest napisane, że podaje się jedną dawkę, ewentualnie dopiero po miesiącu można myśleć o powtórzeniu. Więc jeśli ma być drugie odrobaczenie po dwóch tygodniach od pierwszego, to pewnie innym preparatem. O to muszę dopytać. I o ten świerzb, chociaż Stronghold właśnie na świerzb jest skuteczny. Może dlatego teraz wylazło z uszu?
Futerko przeglądałam. Na tyle na ile się dało. Śladów pcheł nie znalazłam. On się wciąż troszkę drapie, przy uszach właśnie.
Zdjęcie z flashem, troszkę przepalone, najlepsze, jakie udało mi się zrobić i rozjaśnia tę czarność. Jak umiecie rozpoznać to podpowiedzcie. Po kliknięciu powinno się powiększyć.

Wcale mnie nie karmią i wogóle wcale nie jest tak super, jak piszecie:

Wszędzie wejdę:

Sesja na fotelu:








Miałam Ci ja Hipkę. Hipka była śliczną kocią dziewczynką. Pysio cudny! Biała (prawie). Oczka przepiękne, pociągnięte jakby naokoło eyelinerem. I co...??? Wet mnie psychicznie zdruzgotał, gdy się okazało, że to Hipek jest... 