Tulinek....[*] rozliczenie i o zamknięcie wątku proszę

Kciuki, zeby wszystko się udało :ok:

Czekamy i trzymamy :ok:

Trzymam mocno kciuki za kochanego Tulinka i Ciebie!

Najmocniejsze i nieustające :ok:

Wiecie co, se tak myślem moz epowoli, bom na haju nieco, ale se myslem tak : nie źle jest chorować, ale w takich trudnych chwilach to kota widzi i na sercu radosnie,że tyle Duzych mysli o Tulisiu i takie ciche podczytowywujonce cichaczem Ciocie tesz siem ujawniajom, no i tak miło kotu ,żem siem w tej radości ukołysał i idem spać i nawet tego kłuja antybjiotykowego jakoś spokojnie przyjołem :ok:

Tuliś

zjadł na obiad troche tej puszki troveta i troche mleka kociego

Tuliniu kochany jesteś najdzielniejszym i najmądrzejszym kocurkiem na świecie :1luvu:

Tulisiu, jesteś bardzo dzielnym i mądrym kocurkiem!
Trzymaj się, kochany chłopaku! Niech ta paskudna choroba w końcu idzie precz!
Kciuki i pazurki za Twoje zdrowie trzymamy nieustająco :ok:

Cały dzień bez wiadomości

Tulisiu, jak się miewasz?

czekamy na dobre wieści!

aaaj, bo mnie Ciocia mir.ka zgadała na wełniankowie i tam wstawiliśmy parę słow z dnia dzisiejszego, już nadrabiam, pzrepraszam
Tulinek zachowuje sie jak dawniej, tylko je mniej, ale je, nie powiem, wciągnął wszystkiego po trochu, najwiecej , bo całą zupkę sheby , natomiast jeśli chodiz o te drogie specjały, zupełnie nie. To z Royala i mnie odrzuca jak powąchalam, sama chemia a kosztuje krocie , odradzam, nie wiem czy jakikolwiek kot to by zjadł

Trovetu troche, ale też nic rewelacyjnego , niestety to samo z Medicare. Natomiast chętnie mleko, troche białego sera , ciupke ryby gotowanej -wiem,ze to wszystko wysokoiałkowe, ale on musi miec siłę, cały czas dostaje ringera lecz w mniejszych ilosciach , ok.50-80ml , takze duphylate, siu było dwa razy, sporo śpi , potem idzie spróbowac jeść ; posmakowały mu takie kapsułki , które pzryszły dizs z zupkami sheby z zooplusa https://www.zooplus.pl/shop/koty/przysm ... ety/776173

Czyli, zważywszy na sytuację, nie jest źle. Tak trzymaj, Tulisiu :201461

i byle spokojnie dotrwać do wtorku

Nadal mocno trzymamy za Tulisia :ok:

Bardzo sie ciesze, ze je! Jak dobrze.
Z tego co ciagle czytam a jestem zapisana do newsletterow dr Andrew Jones, dr Karen Becker (healthy pets Mercola) to kotki z chorobami nerek wcale nie powinny dostawac diety ubogiej w bialko. Za to bardzo wazne jest zeby mialo jedzonko niski poziom fosforu. Wiem, ze u Tulinka to jest inna sytuacja, tu sie cieszymy jak w ogole cos zje, ale tak pisze, moze komus innemu sie ta informacja przyda.
Poziom fosforu w puszkach sprawdzam tutaj:
https://catinfo.org/docs/CatFoodProtein ... sChart.pdf
Duzo fosforu jest w puszkach z posilkami rybnymi (fosforu duzo w zmielonych osciach), w puszkach gdzie producent daje duzo zmielonych kosci (bo tak tanio).
Takze ciesze sie, ze zjadl troszke wartosciowego bialka ale mimo to niewiele fosforu. Oj oby juz bylo po tej operacji. Tak wspaniale o niego dbasz.

Edit: no i bardzo wazne, a zapomnialam dodac: mnostwo fosforu jest w jedzeniu ktore sklada sie w duzej mierze z maczki miesnej (meat meal), ktora ma w sobie duzo zmielonych kosci i tkanki lacznej.

A jeszcze sie tak zastanawiam, czy nie zdaloby u Tulinka egzaminu dozywianie taka strzykaweczka?
https://www.amazon.com/Lixit-Hand-Feedi ... 192&sr=8-4

Tlok smarowalam oliwka, zeby latwo wychodzilo ale nie pod cisnieniem, napelnialam mokrym pomieszanym z duza iloscia bulionu na kosciach (specjalnie gotuje dla moich futrzakow raz na jakis czas i zamrazam jak kostki lodu), i to bardzo dobrze zdawalo egzamin u mojego chorego koteczka. Malutkimi porcjami dozowalam i dawalam mu tez w ten sposob suplementy, olej rybi, itp.
moze noz widelec podpasowaloby to Tulinkowi?
I jeszcze mi sie przypomnialo: ipakitine - to suplement wiazacy fosfor, polecany dla kotkow z chorymi nerkami.

Tulinek....[*] rozliczenie i o zamknięcie wątku proszę

Kto przegląda forum