

Zjadłam dużą porcję mięska.

Niech się Twoja Duża nie martwi, może potrzebujesz trochę spokoju. Jesz? Kuwetkę odwiedzasz? To najważniejsze!
Sabcia
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:Bardzo się cieszę, że słuchasz, ciekawe czy będzie Ci się podobalo
lucas 2014 pisze:MB&Ofelia pisze:jolabuk5 pisze:Księżniczko Ofelio, a kolacji nie dostałaś? To okropne! Dobrze, że Tesciowa trochę Cię podkarmi, jak przyjedzie!
Sabcia
Sabcia. Ja nigdy nie dostaję kolacyji!Dostaję śniodanko i obiado-kolacyję. A to stanowczo za mało
Dziś na deserek dostałam ciut pasty witaminkowej, ale malutko, ino na polizanie spotka, ledwo poczułam w pysiu
![]()
Lukas. Mam nadzieję że lepisiej się czujesz.
Książniczka Ofelja
Ofelia i Carmen mają porcję dzienną podzieloną na dwie części. Pierwszą podaję rano, drugą po powrocie z pracy. Porcje są obliczone na wagę pannic więc powinny wystarczać, ale Ofelia woli nie dojeść (albo wogóle nie zjeść) śniadania i żebrać o smaczki na kolacjęWłaśnie żałośnie leży przy misce, udając słaniającą się na łapkach
![]()
Duża
Ja... chyba nie bede sie oficjalnie wypowiadal na temat naszego kociego jedzenia.![]()
Waze teraz 7 500 Gramm. Duza jest...
![]()
![]()
Dobrze, ze jestem chory bo znow pròbowanoby mnie odchudzic.
Lucas![]()
MalgWroclaw pisze:Zuniu, wszystkie koty, trzymajcie się mocno.
Moli25 pisze:jolabuk5 pisze:Bardzo się cieszę, że słuchasz, ciekawe czy będzie Ci się podobalo
podoba mi się, wycisza mnie dosłownie.
po całym dniu pracy, z radiem i czasami dziwna muzyką warto puścić sobie coś co uspokoi
MalgWroclaw pisze:Przełożeni w pracy w Polsce nie przechodzą zwykle żadnych kursów zarządzania ludźmi, tylko robią to na wyrwę, że tak powiem. Mam doświadczenie z wielu miejsc. Jedni przełożeni są w porządku, a inni nie, ale zwykle sami z siebie.
Jedzcie, koty.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 48 gości