Ciociu Gosiagosia, Twoja karteczka jest sliczna i taka kocia
Dziękujemy!
Miau Zuniu, czujemy się nieźle, ładnie kotki zjadły śniadanie, a ja czekam, aż będę miała apetyt.
Wizyta brata jak zwykle bardzo fajna, dobrze się z nim rozmawia, on jest bardzo inteligentny i dużo wie o różnych sprawach. Poza tym założył nam nowe 2 nogi w naszym dużym drapaku, bo poprzednie były już strasznie pozrywane i nie dawały się drapać
Duża kupiła nowe nogi, w środku mają słupki drewniane, a na zewnatrz dość grubą linkę sizalową. Wypróbowałam - jest OK!
SabciaAniu, z Pafciem to nie wiadomo, co byłoby lepsze. Może oszczędziłaś mu bardzo bolesnej, trudnej śmierci. A poza tym, czy mogłabyś siedzieć bezczynnie i patrzeć, jak umiera? Dopiero byś się oskarżała o brak decyzji, umiejętności zlapania, determinacji. Nie ma tu żadnej pewności, co jest lepsze. Nie miej do siebie pretensji, zrobiłaś dla niego wszystko, co mogłaś.