Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡

PixieDixie pisze:Testy bialaczkowe dobry pomysł pytanie czy ona nie jest za mała. Żeby były wiarygodne.

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka

robi się powyzej 12 tygodnia, a ona chyba tyle ma

U nas najlepiej na kuwetę sprawdzała się cierpliwość.
Kotek zrobił siu lub koopkę to mu się to pokazywało, mówiło że to nie tu, że nie wolno, zanosiło się malucha do kuwety, drapało łapkami i naciskało pupkę w dół, tak jak do załatwiania. Max. po tygodniu załapywały.
Czasami też sprawdzała się wsadzona ściereczka umaczana w siuśkach i zostawiona w kuwecie.

Dziewczyny dobrze napisały.
Po robalku wszyscy do odrobaczenia i pranie dywanu, tapicerek, pościeli. Dezynfekcja pomieszczeń. Masz co robić pańciu.

mir.ka pisze:
jak robak wylazł to powtórka odrobaczenia,

Jak Marcia Profenderem odrobaczała to nie trzeba powtarzać. On sie miesiac w organiźmie kota utrzymuje więc i glisty wybija i jaja też.

Kupy ma idealne.
Nie ma luznego stolca. Twarde sadzi.

Testy robimy teraz na wizycie.
W przyszłym tygodniu.

Gratulacje, śliczna kicia :1luvu:

!
Niech się dobrze i zdrowo chowa i dostarcza wszystkim całe mnóstwo radości! :ok:

Kulombek ma kuwetę o 3 kocie kroki od swojej budki

I jak tam? Kuweta przy sofie pomogla?

Fuks mój Fuks. Ja się nie znam na mamusiowaniu bo mojej prawdziwnej mamusi to nie pamiątam ale pamiątam jak mię Ofelku troszku mamusiowała i tak ci miauknę że jak nie mogę się mamusiować nasiej córeczku to ty musisz jej tatusiować. To weś jej pokaź kuwetku i pokaź jej gdzie się pusia i polizaj po łepciu i naum ją jak się łapie bzykacze. I zamruczaj jej że ją koffam. I cię teź koffam.
Mała Ciorna Carmen