Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡

Aaaaaaa te oczy Moli :1luvu:

Kocham kocham kocham

Fuksiu tez cudny

Moli25 pisze:Dziękujemy za pozdrowienia

Jesteście piękne Moly Fuksiu! :1luvu:

Dobrze, że mi się przypomniało, że Marta zna się na grzybach, bo chyba bym nue przespała nocy do świąt, bo moj.
M., ktory sie nie zna zaczął panikowac po zebraniu przeze mnie dwoch pięknych, niewielkich grzybkow z siateczką pod okrąglym lepkiem, że pomrzemy!
Ja nazw grzybów nie znam, ale od dziecinstwa chodzę na grzyby przyuczona do tego przez ojca. Wiem co zbierać.
Więc wczoraj w domu panika nakręcona.przez m.
Ale Marta oczywiście od razu wiedziała co to za grzybki, a byly to kozlarze czerwone (kozaki), grzyby należące do borowikowatych.
Chyba czas nauczyc się nazw grzybów

Na jodze powiedzieli, że grzybobranie to rodzaj medytacji :mrgreen:

Tymczasem u nas zmiany....

Super fotka!!!

Cześć jestem Negra, Negri :201461

Mam 4 miesiące, mleczaki, ostre pazurki i śliczne oczka. Cała jestem śliczna i słodka. Mówią na mnie Cookie, bo by mnie zjedli.

Wczoraj....
Idziemy spacerem do rodziców na obiad
I biega taki szczoch w trawach. Kica jak zając.
Nie chciała podejść.
Nie chciała współpracy z nami.
Poszłam do sklepu po coś do jedzenia dla niej.
Zjadła, zaufala.
Poszła dalej się bawić.
A my powoli chcieliśmy iść dalej, ja płakałam na sama myśl że ja zostawiamy.
Nagle za jakimś owadem wybiegla na ulice.
Rzuciłam torebkę
Poleciałam za nią.
Jak ją złapałam, tak już jej nie puściłam.
Trzymając ją na rękach, patrzę na męża.... A on do mnie, bierzemy ją do domu.
I jest.
Po przeglądzie u weterynarza.
1.600 kg zdrowego kota. Sierść czysta oczy czyste, kupy ładne.
Odrobaczona. Obserwujemy. Szczepimy, cieszymy się sobą.

Nazwalismy ją Negra , czarna cała. Ma 1 wąsa białego :wink:

Taaaaak

Mega duzo szczęścia i radosci. Wiem ze z Fuksiem sie dogadała wiec życzę dogadania z Molka :ok:

Moli25 pisze:Cześć jestem Negra, Negri
Mam 4 miesiące, mleczaki, ostre pazurki i śliczne oczka. Cała jestem śliczna i słodka. Mówią na mnie Cookie, bo by mnie zjedli.

Wczoraj....
Idziemy spacerem do rodziców na obiad
I biega taki szczoch w trawach. Kica jak zając.
Nie chciała podejść.
Nie chciała współpracy z nami.
Poszłam do sklepu po coś do jedzenia dla niej.
Zjadła, zaufala.
Poszła dalej się bawić.
A my powoli chcieliśmy iść dalej, ja płakałam na sama myśl że ja zostawiamy.
Nagle za jakimś owadem wybiegla na ulice.
Rzuciłam torebkę
Poleciałam za nią.
Jak ją złapałam, tak już jej nie puściłam.
Trzymając ją na rękach, patrzę na męża.... A on do mnie, bierzemy ją do domu.
I jest.
Po przeglądzie u weterynarza.
1.600 kg zdrowego kota. Sierść czysta oczy czyste, kupy ładne.
Odrobaczona. Obserwujemy. Szczepimy, cieszymy się sobą.

Nazwalismy ją Negra , czarna cała. Ma 1 wąsa białego

Cudownie, że udało się Wam ją złapać :1luvu:

I już jest w domu

Miała Malutka niesamowite szczęście! Kciuki za bezproblemowe dokocenie! :ok:

Moli jesteś super i twój mąż też! Już Negrę kochacie chyba i jej nie oddacie nikomu widzę

A tu zima zaraz i by maleństwo zamarzło samo gdzieś na dworze.... Na łapkach ma takie jakby jaśniejsze pojedyńcze włoski, prawda?

O rety!!!
Jakie wiadomości. Słodka kruszynka. Macie teraz co robić. Na nudę nie będziecie narzekać a Fuksiu będzie miał z kim szaleć po domu. Może Moletka też się przyłączy. :ok:

Fuks moj Fuks. Ja tu po wakacyjach paczam, a u was małe ciorne coś! Prawie jak ja!

Wieś, ja nie bardzo wię skąt się biorą małe kotki, ale to chyba nie nasze? Znaczy się moje i tfoje? Ale nie wię bo takowe do mię podobne...
Mała Ciorna Carmen zaskoczona-i-zdezorientowana

Ale ekspresowe dokocenie! Co na to Moli i Fuks?

Fakt, nie ma nudy u nas :wink:

Nie można inaczej, to kocie dziecko niczemu nie winne, a nie wybaczyłabym sobie jakbym wracała z obiadu i zobaczyła ją leżącą na ulicy, nie chce myśleć.
na prawdę w moim mieście nie widać kotów ani psów wolno biegających. tak miało być, poza tym mój mąż zawsze wzdychał nad czarnym... to ma :ryk:

niańczy aktualnie :mrgreen:

Aga66 ma trochę białego meszku, wszak to maluch

Moli jest trochę obrażona, Fuksio... nie odstępuję Negry na krok

Carmen, może być Nasza, jest taka jak Ty, wykapana wręcz, po mnie ma 1 bialego wąsa :smokin:

Fuksio

Fuks mój Fusk koffany! To jak tak miaukasz to ona będzie nasza najnajsza! Ino śkoda że nie mogę jej wylizać po łepciu jak mię Ofelku lizała jak byłam mała...

To wieś ty co? wylizaj ją od mię, konieczmnie!
Mała Ciorna Carmen

Moli ♥♡ ♥♡ Fuksik ♥♡ ♥♡Negra♥♡ ♥♡

Kto przegląda forum