Melmann ❤️

[Gosiagosia]

Ale macie fajnie że możecie tak się bawić, folie są fajne i śmiesznie szeleszcza. Nasza Duża nie pozwala się nam bawić folią. Boi się że stanie nam się krzywda. Melmanek jest fajny musicie się z nim zaprzyjaźnić. Ja też musiałem polubić Pusie i Migotke. Ta ostatnia to istna wariatka, nawet weterynarz tak orzekł. Wielce zaciekawiony waszym wątkiem Hugo

[Kasiasemba]

Zjadłam Kociu, dziękuję A Ty dziś miałaś kolejne spotkanie z Melmannem?
Sabcia

Tylko w psielocie, bo dziś piękna pogoda i wygziewam się w słonku na talasie....
https://ibb.co/5kv7LBH

[jolabuk5]

Jesteś bardzo ładną koteczką Kociu
Sabcia

[ewkkrem]

Jesteś bardzo ładną koteczką Kociu
Sabcia

Nooo i trochę podobną do mnie
Drops.

[Kasiasemba]

Meluś dostał ataku dzikiej paniki na widok smyczy. Chciałam go na szeleczkach wziąć do ogrodu. Szeleczki spoko, ale smycz... Masakra. Może był bity smycza.
W każdym razie ten numer nie przejdzie. Będę musiała zacząć go wypuszczać bez. Jeszcze odczekam w takim razie.

[jolabuk5]

Biedak Pewnie go bili...

[Kasiasemba]

Biedak Pewnie go bili...

Tak myślę, tym bardziej że boi się nagłych ruchów.
Serce mi pękło.

[jolabuk5]

Jak dobrze, że go wzięłaś!

[ewkkrem]

Hej, niekoniecznie był bity. Podobnie zachowywała się moja koteczka, którą zwinęła z działek moja Mama. Była dzikuską do końca swojego, 15-to letniego życia. Dzikuską dla "obcych" dla nas (wtedy jeszcze mieszkałam z facetem) była najbardziej upierdliwą, nakolankową kotką na świecie. Strasznie bała się burzy i noworocznych wystrzałów.

[jolabuk5]

No nie wiem. Strach przed burzą, hałasem wystrzałow jest naturalny, ale żeby smycz wywoływała strach, musi się najpierw skojarzyć z czymś bardzo nieprzyjemnym.

[Kasiasemba]

Na szczęście on już teraz szybko wraca do siebie. Nie siedzi skulony pół dnia jak jeszcze tydzień temu... Wyglaskac się dał, potem zjadł i pobawił swoim piórkiem. I mam nadzieję, że niedługo uwierzy, że najgorsze co go u nas może spotkać to fuczenie Koci...

[MB&Ofelia]

Możliwe że Melmann ma jakieś nieprzyjemne skojarzenia. Moja Mała Czarna, która nie boi się burzy czy fajerwerków, boi się obcych i panicznie boi się brania na ręce. Początkowo bała się wyciągniętej do niej ręki. Kiedyś odskoczyła ze strachu jak obruciłam się gwałtwnie w jej stronę. Cały czas wydaje mi się że mogła być "zabawką" dla dziecka.

[jolabuk5]

Jeśli Melmann szybko wraca do siebie, to znaczy, że już wam ufa!

[Kasiasemba]

No, chyba... Właśnie zajął miejscówkę Koci w łóżku mojej starszej córki. Wcześniej starannie wyżarłwszy jej chrupki

Pszesz Kocia dostanie zawału jak wróci z polowania...
https://ibb.co/fpLWRMR

[Gosiagosia]

No, chyba... Właśnie zajął miejscówkę Koci w łóżku mojej starszej córki. Wcześniej starannie wyżarłwszy jej chrupki

Pszesz Kocia dostanie zawału jak wróci z polowania...
https://ibb.co/fpLWRMR