Patmol

[teesa]

https://support.google.com/android/answer/7666942?hl=pl Może tutaj znajdziesz podpowiedź? Pewnie bezszkodowo nie da się problemu rozwiązać, ale popróbuj - a nuż? Aplikację bankową można odinstalować z poziomu strony www. banku.

[Patmol]

dziekuję

aplikację bankową na pewno można - i przed oddaniem do naprawy od-instaluje/ mam ustawiony inny telefon do sms z banku/nie smatfona - i dobrze, bo tak by się nie dało przez komputer odinstalowac aplikacji bankowej na padniętym telefonie
ale resztę - no to pewnie nie
takie jeszcze znalazłam https://pl.callacab-android.com/how-fix ... reen-issue


ale i wtym Twoim i w tym moim
trzeba wyłączyć telefon, i właczyć i liczyć, że będzie ok
a jak mi sie nie włączy ?

[teesa]

Jak Ci się nie włączy, to będziesz wiedziała, na czym stoisz. I tak niewielki masz pożytek w sytuacji, jaka jest.
Nie wiem, z jakiego banku masz aplikację, ale w moich 2 (Alior i mB) spokojnie da się odinstalować na padniętym (a nawet na nieobecnym). Pozostałe aplikacje możesz sobie przecież zainstalować od nowa. Te z logowaniem potrzebują wprowadzenia loginu i hasła - wszystko w nich jest zachowane.
Tak podejrzewałam, że problem dotyczy Huawei (dzieciątko moje miało i się przysięga, że nigdy więcej, bo same problemy), ale szukałam rozwiązań uniwersalnych.
Życzę powodzenia!
Edit: uzupełniłam wypowiedź.

[Patmol]

jak to nie mam pożytku?
można do mnie zadzwonić - wszyscy do mnie dzwonią na ten numer
a jak wyłacze telefon - no to koniec i doopa blada
nawet nie mam jak do nich zadzwonić - żeby dzwonili na inny numer

jestem np umówiona w ważnej sprawie z panem Dareczkiem / ma zadzwonić po niedzieli wprawdzie
ale jak zadzwoni jak ja wyłączę telefon?
a jego numer jest w ty,m telefonie

a ja mam Huawei kilka lat, i naprawdę fajny telefon
raz się zepsuł na poczatku, oddałam w ramach gwarancji i powiedzieli, ze wymieniają na nowy i że dają mi nowy egzemplarz, ale faktycznie naprawil ten mój - przypadkiem wyszło
potem przestał robi zdjęcia, i zaczął niszczyć te zrobione -zabarwiał, jakby plamił
a potem uznał, ze nie moge wgrywać więcej muzyki, i mogę słuchać tylko cześć tej wgranej, bo częśc puszczał normalnie, a częśc zagłuszał -chyba losowo wybierał
ale
tym razem przegiął

[teesa]

Przecież jak przełożysz kartę SIM do innego telefonu, to numer masz do dyspozycji i dzwoniący - również.

ja mam Huawei kilka lat, i naprawdę fajny telefon
raz się zepsuł na poczatku, oddałam w ramach gwarancji i powiedzieli, ze wymieniają na nowy i że dają mi nowy egzemplarz, ale faktycznie naprawil ten mój - przypadkiem wyszło
potem przestał robi zdjęcia, i zaczął niszczyć te zrobione -zabarwiał, jakby plamił
a potem uznał, ze nie moge wgrywać więcej muzyki, i mogę słuchać tylko cześć tej wgranej, bo częśc puszczał normalnie, a częśc zagłuszał -chyba losowo wybierał

Rzeczywiście - super telefonik! Zazdraszczam

[Patmol]

dostałam w prezencie i byłam oczarowana
szczegolnie, że ksiazki mogłam czytać
i mogłam ich słuchać
muzyki nie, ale ksiązki - tak
promował czytelnictwo

arobienie zdjęć telefonem wszystkiego, to taka siara w sumie jest

w kazdym razie podłączyłam go do komputera
podłączył się
otworzyłam
i komputer mnie powiadomił, ze w środku folder jest pusty - nie ma ani ksiązke, ani muzyki - nic

[Patmol]

teraz mam 4 nowe wiadomości na telefonie
ale nie wiem od kogo

[Patmol]

wyłączyłam
i włączyłam
i działa

[Patmol]

Przecież jak przełożysz kartę SIM do innego telefonu, to numer masz do dyspozycji i dzwoniący - również.
:

ale musisz mieć najpierw ten drugi telefon
ja mam wprawdzie stara nokię, sprawną, ale ona ma swój numer -i swoja kartę sim, i ja jej używam do spraw bankowych
w sensie do kontaktu z bankiem, i do sms -bo ona nie ma neta/ to taki typowy telefon do dzwonienia

i cześć numerów mam zapisanych w telefonie, a cześć na karcie sim

teoretycznie mogłabym przekładając te karty w zależności od tego co akurat mi potrzebne

a jaki telefon polecasz ?
z androidem koniecznie - żeby obsługiwał Legimi
i raczej tańsze, a nie najnowsza wersję Apple (apple robi dziwne zdjecia, takie ruchome)


i nawet zdjęcie psa na pulpicie mam to samo
bo ono czasem zanika

[Patmol]

i jeszcze takie pytanie

czy ja mogę wejśc na google drive na komputerze, i przez komputer zrobić kopie zapasową tego co mam w telefoenie? uzywajac tego maila do telefonu?
czy musze na telefonie wszystko robić?

chyba jestem mistrz
bo weszłam na komputerze, nie wiem jak, na google drive , przy otwartej poczcie -tej co mam w telefonie
i patrzę, szukam gdzie by zrobić i jak kopie zapasową
myślę
i sie okazało, że kopia zapasowa sama się tam jakoś zrobiła , jak otwierałam pocztę w poniedziałek na komputerze -

bo poczta na telefonie to mi sia sama otwiera; ale chciałam odzyskać hasło do tej poczty/bo zapomniałam starego/ i weszłam na tą pocztę przez komputer/napisałam, że zapomniałam hasła i ustawiłam nowe
i cyk -kopia zapasowa sama sie zrobiła

strasznie to wszystko sprytne

mam swoje własne konto na google a i tak nie wiem jak sie tam zalogowałam
prze maila?

[teesa]

Jak najbardziej, można wejść na Google drive z komputera. Jeśli się ma konto pocztowe gmail, to można wejść z gmaila.
Co do telefonu, to popytaj znajomych - większość ma jakiegoś wraka w szufladzie. Ja mam stareńkiego Sony E. na w razie W, a do niedawna miałam jeszcze nokię chyba 1100, ale dałam sąsiadce. I mam w każdym telefonie ustawioną opcję synchronizowania z Google, więc przywrócenie np. kontaktów po zmianie telefonu, to pryszcz.
Ja jestem fanką Nokii (podobno 5.1 jest super!); w drugiej kolejności mam w preferencjach Sony, ale ostatnio używam Samsunga J3(2016) i chociaż go nie lubię (Samsungi są z deczko obsesyjne: wciskają swoje firmowe apki i ich aktualizacje trochę na siłę).
Legimi (ze sklepu Google play) "chodzi" spokojnie nawet na starszych modelach telefonów, takimi z Adroidem powyżej 4.
Mój Samsung już jest lekko przestarzały i muszę się pilnować, żeby czyścić system z różnych śmieci, bo mi RAM-u mało (tylko 1,5 mam). Na apki dołożyłam kartę pamięci 8 G i niektóre się tam dadzą poprzenosić, więc telefonu nie przeciążam. Do końca roku przekicam na tym telefonie, a w następnym sobie coś lepszego kupię - albo porządną "używkę" za jakieś 5 stówek góra, albo w Orange (moja sieć) coś w promo. Ja się nauczyłam bardzo sprawnie kombinować, żeby nie przepłacać i wyjść z korzyścią dla kieszeni.

[Stomachari]

z androidem koniecznie - żeby obsługiwał Legimi
i raczej tańsze, a nie najnowsza wersję Apple

Jak Android to nie Apple
Apple ma środowisko iOS. Bezpieczniejsze od Androida. Android nie zawsze informuje na czas użytkowników o odkrytej dziurze w systemie, przez którą można zhakować.
Na każdym smartfonie prędzej czy później kończą się aktualizacje, czyli "urządzenie nie jest wspierane". W przypadku Androidów wpieranie kończy się szybciej niż w przypadku urządzeń z iOS.

[ana]

[...] Android nie zawsze informuje na czas użytkowników o odkrytej dziurze w systemie, przez którą można zhakować. [...]

Program antywirusowy tego nie upilnuje?

[teesa]

z androidem koniecznie - żeby obsługiwał Legimi
i raczej tańsze, a nie najnowsza wersję Apple

Jak Android to nie Apple
Apple ma środowisko iOS. Bezpieczniejsze od Androida. Android nie zawsze informuje na czas użytkowników o odkrytej dziurze w systemie, przez którą można zhakować.
Na każdym smartfonie prędzej czy później kończą się aktualizacje, czyli "urządzenie nie jest wspierane". W przypadku Androidów wpieranie kończy się szybciej niż w przypadku urządzeń z iOS.

Jeśli o mnie chodzi, iOS odpada - nie lubię, i już. Nie zamieniłabym się dobrowolnie na Apple. Natomiast ubolewam, że wycofano się z Widowsa w telefonach: korzystałam i było super, dopóki Microsoft nie przestał wspierać.

[Stomachari]

[...] Android nie zawsze informuje na czas użytkowników o odkrytej dziurze w systemie, przez którą można zhakować. [...]

Program antywirusowy tego nie upilnuje?

Niestety nie.

Jeśli o mnie chodzi, iOS odpada - nie lubię, i już.

Preferencje to druga strona medalu