mir.ka pisze:klaudiafj pisze:Hej, jestem na bieżąco. Czytam wszystko, ale nie pisałam :/
Kciuki mocne i stałe za Rudziki i Zuzię![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
a swoje dzieło widziałaś? podoba Ci się?
juz myślę o następnych
Tak, tak widziałam


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mir.ka pisze:klaudiafj pisze:Hej, jestem na bieżąco. Czytam wszystko, ale nie pisałam :/
Kciuki mocne i stałe za Rudziki i Zuzię![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
a swoje dzieło widziałaś? podoba Ci się?
juz myślę o następnych
klaudiafj pisze:mir.ka pisze:klaudiafj pisze:Hej, jestem na bieżąco. Czytam wszystko, ale nie pisałam :/
Kciuki mocne i stałe za Rudziki i Zuzię![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
a swoje dzieło widziałaś? podoba Ci się?
juz myślę o następnych
Tak, tak widziałamPodoba mi się i chciałam post przekleić do wątku mojego fotograficznego na Pchlim Targu - można?
klaudiafj pisze:mir.ka pisze:Nareszcie wczoraj późnym popołudniem dostałam wyniki badań rudych. Oprócz tych trzustkowych reszta w normie, a miały zrobione wszystko . Alfa-Amylaza ma normę do 1248, a u Tofika jest 4272,69![]()
, u Rudzi 1379,16
Zastanawiam się czy ten wysoki wynik Tofika nie był spowodowany m.in tym ,ze on wymiotował. Raz chyba w nocy, na moim biurku i rano, takim przetrawionym jedzeniem. Moze to mu podrażniło trzustę. Muszę zapytać wetów.
Dzisiaj na śniadanie obydwoje dostali gotowane mięso, a małe dziewczyny saszetkę. Zjedli i poszli spać.
Jak dojdzie zamówiona karma , beda dostawać ją na przemian z gotowanym indykiem. Liczę ,ze wszystko będzie dobrze i nie będzie wymiotów.
Tak, wymioty podrażniają trzustkę i mogą prowadzić do zapalenia. Ja jestem na to uczulona bardzo, bo z moimi kotami miałam pod tym względem problemy. Nigdy nie wolno lekceważyć wymiotów i zwalać ich (jak niektórzy lubią) na zakłaczenie. Nie mówię, że Ty tak robisz tylko ogólnie. Mnie się zdarzało tłumaczyć zakłaczeniem kiedyś, a potem się okazało, że musiałam leczyć kota i robić potwornie drogie badania, bo byliśmy o krok od zapalenia.
Najważniejsze żeby uspokoić wymioty. No i karma lecznicza i leki wspomagające.
Na karmie weterynaryjnej i lekach na pewno Tofik i Rudzia dojdą do siebie. Głowa do góry![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
MaryLux pisze:Mocne kciuki
aga66 pisze:Daj znać co kupiłas i co smakowało. Mało wet karm jest w małych puszkach czy saszetkach a moje jedza tylko bezposrednio po otwarci i reszta się marnuje. Zdrowia Rudzielcom
Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek, puszatek i 21 gości