Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
alessandra pisze:Daisy, bo mimo wszystko umaszczenie ma nie jak w naturze wystepujące, moze to jest powodem. Kiedyś z lwami widziałam film naukowy, który udowadniał,że lew z czarna grzywa był nieakceptowany przez samice , samce go unikały także. Podobno, wg teorii owej , miało to podłoże w kolorze grzywy
alessandra pisze:Daisy, bo mimo wszystko umaszczenie ma nie jak w naturze wystepujące, moze to jest powodem. Kiedyś z lwami widziałam film naukowy, który udowadniał,że lew z czarna grzywa był nieakceptowany przez samice , samce go unikały także. Podobno, wg teorii owej , miało to podłoże w kolorze grzywy
MonikaMroz pisze:alessandra pisze:Daisy, bo mimo wszystko umaszczenie ma nie jak w naturze wystepujące, moze to jest powodem. Kiedyś z lwami widziałam film naukowy, który udowadniał,że lew z czarna grzywa był nieakceptowany przez samice , samce go unikały także. Podobno, wg teorii owej , miało to podłoże w kolorze grzywy
Ciekawe to
a Daisy nie da się ukryć czarną "grzywę" ma
ewkkrem pisze:Ha, ha, przemaluj, Ciociu, Daisy na pingwina. My, pingwiny jesteśmy fajni, zgodni, grzeczni itd.
Drops.
mir.ka pisze:alessandra pisze:Daisy, bo mimo wszystko umaszczenie ma nie jak w naturze wystepujące, moze to jest powodem. Kiedyś z lwami widziałam film naukowy, który udowadniał,że lew z czarna grzywa był nieakceptowany przez samice , samce go unikały także. Podobno, wg teorii owej , miało to podłoże w kolorze grzywy
Fajny artykuł na temat szylkretek https://www.koty.pl/szylkret-6-rzeczy-k ... iedziales/
a to zgadza się w 100%
.... Barwa sierści a charakter
Choć wiele osób się spiera, czy kolor kociego futra jest jakoś powiązany z charakterem zwierzęcia, w tym jednym przypadku sprawa jest jasna. Szylkret to najbardziej koci z kocich charakterów. Chimeryczny, neurotyczny, nieprzewidywalny, nieobliczalny, bucząco-kłótliwy. Takie właśnie są szylkretki – zmienne jak tylko kocie damy być potrafią.
Jeśli adoptujesz szylkretowego kociaka, a planujesz powiększyć w przyszłości swój domowy zwierzyniec, lepiej zrób to teraz, od razu, gdy kocię jest jeszcze małe. Szylkretowy kociak bardzo szybko wyrośnie na zadziorną i nieprzystępną dla innych zwierząt kotkę. Dokocenie szylkretowej jedynaczki to wyższa szkoła jazdy, z niepewnym wynikiem końcowym.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, Lifter i 85 gości