Coś tak czuję, że kici ktoś szuka! I za odnalezienie pańciuchów też trzymam kciuki! Ale będzie radość!

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
O-l-g-a pisze:Barattolina pisze:O-l-g-a pisze:O-l-g-a pisze:będziesz ciąć ?
...[ciach]...
Ale szlag mnie trafia jak przypominam sobie historie kociąt, które zostały utopione, umarły z głodu, wirusówek itd...
płody umierają w narkozie
bez bólu
strachu
niestety to czasem "najlepsze"( jesli można wogóle użyć tego słowa ) wyjście
czy to nie jest kierowanie sie emocjami ..?
kto jest w stanie ocenic czyje emocje sa "jedyne słuszne"?
Te ktore pchaja do sterylki czy te ktore kaza rodzic..?
ależ ja wcale nie twierdzę, że piszę bez emocji
kotka domowa, w dodatku cieżarna, potrzebująca człowieka, porzucona czy "zgubiona"...
jak tu nie reagować emocjonalnie?
Bonkreta pisze:Ale cudna !
A widziałaś wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=28227 ?
O-l-g-a pisze:No i sumienia pozostana czyste![]()
obu stron
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 80 gości