Możesz przesłać mi w mmsie to wrzucę tu.Jak co to wyślij pw to podam nr tel.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą. Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem. 05-1995-27-12-2011.Rysio-16-02-2013 [*]Przecinak-Synuś-13-12-2016[*]
Hieny na pokład. Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym. “Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą. Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem. 05-1995-27-12-2011.Rysio-16-02-2013 [*]Przecinak-Synuś-13-12-2016[*]
Hieny na pokład. Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym. “Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”
A u nas tak. W wyniku obserwacji wzajemnych stosunków oraz desperacji nowo przybyłej, wypuściłam dziś Lilkę z uwięzienia. I siedzimy sobie w pokoju we trzy, ja na krześle, Fortu na fotelu, Lili na sofie.
To znaczy ja siedzę, bo koty wielce zestresowane, przyjęły pozycje obronne i ewidentnie są gotowe do ataku
To znaczy, Fortu warczy i syczy na Lilkę jak jej wejdzie w pole widzenia, ale generalnie siedzą w tym samym pokoju o dwa metry od siebie i nie walczą, więc póki co jest dobrze.