Cosia nadal w leczeniu, jeździmy codziennie na antybiotyk i kroplówkę, jeszcze dwa dni i ostatnia kontrola. Jest dobrze, pani doktor dosłuchała się wczoraj jeszcze malutkiego szmerku, dla wszystkiego kontynuujemy leczenie, książkowo zapalenie oskrzeli- 10 dni antybiotyku, zapalenie płuc-20. To my wybraliśmy to pierwsze

Raz jeszcze bardzo dziękuję Fundacji "Kocie Życie" za wsparcie finansowe w leczeniu szpitalnym, to jest duży koszt, nie ogarnęła bym





Bieżące antybiotyki i kroplówki pokrywamy już z funduszy prywatnych.
I jeszcze Ciocia Chikita


Sześć kotów to jest jednak wyzwanie


Umówione usg Brata musiałam odłożyć w czasie, ja po prostu nie wyrabiam. I te upały...

Koniec postu pierwszego, zaraz będzie drugi, bo nie można czytać za długich.
Za krótkich nie należy
