Wwa Falenica, Bobi ZNALEZIONY po 25 dniach

[ewar]

sqbi90, weź kota do weta, musi sprawdzić, czy nie jest odwodniony. To niebezpieczne. Jeżeli nie jadł to wątroba już szwankuje. Długo był na gigancie. Wet Ci powie, co trzeba zrobić. Tutaj dostaniesz tyle rad, że zgłupiejesz. Trzeba zaufać wetowi ( dobremu, nie jakiemuś konowałowi).

[ewkkrem]

Oto i bobcio:




Taki byłem malutki i bardzo, bardzo chory ale tatko sqbi mnie uratował ....

Kwinta, dzięki!
Ja czekam na AKTUALNE ZDJĘCIE, lub chociaż na zapewnienie Sqbiego że - Bobiś to Bobiś!!! Na 100%, zeznanie pod przysięgą Sqbiego, jak już zobaczy swojego synka na oczy . A taki niedowiarek ze mnie
Bobisiu - ty Tyyyyyyyyyyyy??????????????

[Bazyliszkowa]

sqbi90, weź kota do weta, musi sprawdzić, czy nie jest odwodniony. To niebezpieczne. Jeżeli nie jadł to wątroba już szwankuje. Długo był na gigancie. Wet Ci powie, co trzeba zrobić. Tutaj dostaniesz tyle rad, że zgłupiejesz. Trzeba zaufać wetowi ( dobremu, nie jakiemuś konowałowi).

Bardzo się cieszę z odnalezienia i bardzo popieram to, co napisała ewar!

[SabaS]

gusiek1, Marzenia, mziel,iwonami,synuś gusiek1, mąż gusiek1 - dziękuję WAM z całego serca za pomoc w szukaniu Bobisia

Przyłączam się do podziękowań
Sqbi90 to czego Ty dokonałeś, z jaką determinacją...jestem pełna podziwu dla Ciebie

[MalgWroclaw]

Podziękowania dla chłopaka, który go znalazł!!!

[aga66]

Dla znalazcy nagroda, to oczywiste. Poprosze nr konta, wpłacę cosik z przeznaczeniem na nagrodę i weta oczywiście. Poproszę teraz fotkę uciekiniera i najlepiej ze stęsknionym Pańciem. O taką relację właśnie mi chodziło, że się odnalazł. Strasznie ciekawa jestem szczegółów. Tym, którzy pomagali Sqbiemu szukać wielki szacun! Marzeniu coś Ci się udało-Bobiś w domu!

[Daisy123]

Bardzo się cieszę że Bobi się znalazł

[Iwonami]

Czekałam aż się ochłodzi, ci od prognozy obiecywali i miałam zamiar dołączyć do poszukiwań, bo było mi przykro, że nie było wielu chętnych do pomocy. Wiem co sama czułam przemierzając samotnie warszawskie ulice w poszukiwaniu Ogryni. Było i ciężko i smutno.
Upał mnie niestety dobija. Ale obiecuję, że jeśli to nie Bobi, to zgłaszam się na posterunek za parę dni.
Ma być chłodniej

[Agwena]

Bardzo się cieszę, że Bobiś w domu. To super wiadomość.

[Bastet]

Ojeju, wielkie UFFFFF! Bardzo, bardzo się cieszę!

[Gosiagosia]

Tak bardzo się cieszę, że drugi raz czytam.
Dopiero co udostępnilam na Fb nie wchodzac na Miau.
Bobiku dobrze ze wróciłeś po tym za długim gigancie.

[sqbi90]

To Bobi. Zaraz kroplówka, potem napiszę wiecej.

[Gosiagosia]

Pisz, czekamy. Nie martw się o kasę, pomożemy.

[ewar]

Jeżeli dostał Ringera to to trochę potrwa, ale działa.

[ana]

Bardzo się cieszę.