Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków w DS-ie.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw cze 27, 2019 11:56 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

ewar pisze:O kotach można w nieskończoność, prawda? :lol:
Duchota straszna, nie ma czym oddychać. Pod hutę podjechałam, Jadzia była głodna. Zjadła miskę surowego mięsa, poprawiła saszetką z sosem śmietanowym, otworzyłam następną, ale tylko trochę skubnęła i pobiegła do siebie.


codziennie wchodzę ,żeby poczytać o Jadzi :1luvu: :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76005
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw cze 27, 2019 11:59 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Miłe to, dziękuję :1luvu: Jadzia jest taką kocią kruszynką, pod koniec lata zacznie nabierać ciałka i będzie miała gęściejsze futerko. Tylko ona mi została :( Nie jeżdżę codziennie, tylko we wtorki, czwartki, soboty i niedziele. Jadzia wtedy przychodzi, codziennie nie ma sensu.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw cze 27, 2019 14:46 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

waanka, dziękuję bardzo za pomoc :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Opowiem, czego się wczoraj dowiedziałam. Wiocha pod Stalową Wolą, zabita dechami, okropność po prostu. Facet został aresztowany za molestowanie córki i syna. Jego matka, oburzona tym oskarżeniem wyrzuciła z domu partnerkę syna z dziećmi, pozamykała wszystko na kłódki i łańcuchy i wyjechała. Na podwórku zostały kury, kot i cudowny labrador. Sąsiedzi, a właściwie bezrobotny mężczyzna, który mieszka kątem w pustym domu znajomych podkarmia te biedne stworzenia. Kot jest rudy, jedno oko ma niebieskie, właściwie to tyle o nim wiem. Labradora widziałam na zdjęciu. Cudny, wesoły, ma uśmiechnięty pyszczek. Nigdy nie był na łańcuchu, ale za dobrze nie miał. Dzieci niezbyt wrażliwe, chłopak kopał psa po brzuchu, a ta bieda tylko skomliła i uciekała. Myślę, co zrobić, nie chcę, aby pies został zabrany do schroniska. Na razie kupiłam trochę karmy, bo zwierzęta dostawały badziewne batony, normalny pies i kot tego do pyska nie weźmie, ale dobrze, że chociaż to miały. Jak będę miała zdjęcia to wkleję.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 28, 2019 7:05 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Wczoraj było bardzo gorąco, Piksel tak spał
Obrazek
Wieczorem już było przyjemniej, Benia i Mimek odpoczywali na balkonie
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 28, 2019 7:49 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Straszna ta historia, którą opisałaś :(
Czasami trudno uwierzyć, że takie rzeczy dotkają człowieka niejako po sąsiedzku...
Twoje koty jak zawsze cudne :201461
A Benia ma taki ładny pysio na tym zdjęciu :1luvu:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2429
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 28, 2019 8:32 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Smutna historia, jest coraz gorzej, ludzka znieczulica nie ma granic. :placz:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26778
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 28, 2019 9:40 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Gosiagosia pisze:Smutna historia, jest coraz gorzej, ludzka znieczulica nie ma granic. :placz:

To prawda :( Wciąż słyszę o takich dramatach. Staram się pomóc, może i tutaj mi się uda. Zwierzaki nie będą głodne, o to zadbałam na razie.
waanka pisze:Twoje koty jak zawsze cudne :201461

Dziękuję :1luvu: Może nie są powalającej urody, ale bardzo kochane. Tyle ich jest na małej w końcu przestrzeni, a zgadzają się ze sobą. Benia i Mimek zawsze razem, dołącza do nich Fendi, a Piksel z Daszką wciąż w objęciach. Piksel to synuś mamusi, ona myje mu uszka, przytula, wzruszające widoki.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 28, 2019 10:50 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

[quote="ewar"]Wczoraj było bardzo gorąco, Piksel tak spał
Obrazek
fajna poza :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76005
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt cze 28, 2019 11:05 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Mimek też odczuwał gorąco
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 29, 2019 6:30 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Piksel i Fendi
Obrazek
Gucia jest wyjątkowo czystą kotką. Najlepiej byłoby, abym codziennie zmieniała posłanka. Położyłam na parapetnik taki bawełniany ręcznik, zdjęty ze sznurka, pachnący powietrzem i Gucia natychmiast się na nim położyła :lol:
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 29, 2019 6:32 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Gucia puchata jest, ma chyba dużo długiego futerka?

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob cze 29, 2019 6:50 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Tak, Gucia musiała mieć jakiegoś długowłosego przodka. Jest bardziej puchata niż zwykłe dachowce. Co ciekawe, "puchatości" nabrała z wiekiem, jako kociak miała krótki włos.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 29, 2019 7:48 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Wspaniale masz kotki, pełne miłości :1luvu:
Ma być trochę chłodniej, wczoraj było bardzo rzesko. Miłego weekendu.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26778
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 29, 2019 9:24 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Jest nieco chłodniej, to prawda, ale nadal ciepło. Przydałby się deszcz.
Nie wszystkie moje koty się kochają, tolerują się tylko, ale to wystarczy. Daszka, Piksel, Mimek , Benia i dwa czarne puchatki muszą mieć kocie towarzystwo. Dzisiaj widziałam jak Daszka myła uszka Pikselowi, oboje spali przytuleni do siebie, widać było, że jest między nimi niezwykła więź. Urocze są takie widoki.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 29, 2019 12:28 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś w DS-ie.

Dzisiaj Jadzia czekała na mnie aż na rondzie :lol: Biegła przy rowerze, prowadziła mnie do stołówki. Dostała porcję mięsa, które zjadła do ostatniego kawałeczka. Dałam jej jeszcze tackę i wtedy zobaczyłam, że płochliwe czarne czeka pod akacją 8O Mięsa już nie miałam :oops: , ale wyjątkowo smakowała jej/mu mokra Smilla. Jadzi też dałam, jadła łapczywie. Zostało trochę, ale żaden kot się nie załapie, bo zjawiły się sroki. Zjedzą wszystko do spodu. Wygłaskałam Czakiego, naprawdę go lubię, przemiły pies z niego. Jadł mi suchą kocią karmę z ręki. Mam suchą dla psa, mam też inną psią karmę, jutro wezmę, może podejdzie. On nie zawsze przybiega na wołanie. Czasem się boi, nie wiem dlaczego. Jutro muszę też wziąć sporo wody. Z jednej miski ubywa, w dwóch jest, ale trzeba wymienić na świeżą.
Wczoraj dostałam wiadomość od znajomej forumowiczki o czterech królikach siedzących w klatce w sklepie Majster. Bez ściółki, całe w odchodach, bez jedzenia i bez wody. Nigdy w tym sklepie nie byłam, handel żywymi zwierzętami w tego typu sklepie to koszmar. Pracownicy nie przejęli się awanturą zrobioną przez znajomą i jej siostrę. Było już późno, sklep zamknięty, ale zawiadomiłam odpowiednie osoby z UM i polecono mi zgłosić to na policję. Tak też zrobiłam,raniutko, powołałam się na kogo trzeba, oczywiście swoje imię i nazwisko podałam również. Pan policjant obiecał wysłać tam patrol. Dzwoniłam jeszcze do lokalnej gazety, ale nikt nie odbierał. Spróbuję zainteresować też lokalną telewizję. Oni są zwierzolubni, szef to psiarz, ale inne zwierzęta też lubi. Uczyłam jego córkę, coś wiem na ten temat. Podobno tam są ptaki, chomiki, mnóstwo rybek i nawet..węże :(
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości