Moderator: Estraven
Kot. Nie dla idiotów!
Kot. Nie dla idiotów!Femka pisze:Tymczasem Menel mnie potężnie nastraszył. On co kilka miesięcy ma głodówki oczyszczające. Nic nie je przez cały dzień, czasem półtora. Potem jakby nigdy nic mu przechodzi i nadrabia zaległości.
Tym razem głodówka zbiegła się z obecnością Maluta, a ja uznałam, że Menel źle znosi obecność szczeniaka w domu. Pozamawiałam feliway do gniazdka, założyłam obrożę antystresową, martwiłam się. A Menel w niedzielę głodówkę zakończył i przystąpił do uzupełniania zapasów utraconych od sobotniego poranka.
Femka pisze:Ale najlepszy był Nero. Pierwszego dnia szykanował Maluta, bił go, odganiał. A potem mu się przestawiło i robił za niańkę szczeniora. Łączni z myciem jego dupki.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google Adsense [Bot], Lifter i 42 gości