
i odpoczynek w poziomkach

Moderator: Estraven

FElunia pisze:Ło matko, ale bym zjadła poziomek!

morelowa pisze:A ja bym pobyła. Gdzieś, gdziekolwiek byle poza Wro...

Też bym się wybrała w Tatry chętnie. A z tymi telefonami to trzeba mieć stalowe nerwy. Ale Ty takie masz
Ja tylko czytając o tym mam wybuch kortyzolu klaudiafj pisze:Popodziwiałam koteczki i widoczkiTeż bym się wybrała w Tatry chętnie. A z tymi telefonami to trzeba mieć stalowe nerwy. Ale Ty takie masz
Ja tylko czytając o tym mam wybuch kortyzolu





mir.ka pisze:morelowa pisze:A ja bym pobyła. Gdzieś, gdziekolwiek byle poza Wro...
w mieście jest okropnie, ten żar bijący od nagrzanych bloków
Panda.. ach..morelowa pisze:mir.ka pisze:morelowa pisze:A ja bym pobyła. Gdzieś, gdziekolwiek byle poza Wro...
w mieście jest okropnie, ten żar bijący od nagrzanych bloków
To już nawet nie o to ciepło chodzi, tylko żeby w ogóle gdzieś w zieleni pobyć, posiedzieć z widokami.. Niekoniecznie w parku miejskim..
Białe kotkiPanda.. ach..




Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości